Wpis z mikrobloga

Cała sprawa wygląda mi na panikę, lub celowy fejk. Przecież powołanie 200tys osób na 33dniowe ćwiczenia, płatne 100zl dziennie to recepta na przegrane wybory, a może nawet masowe protesty. Ćwiczenia typu 1,2,3 dniowe, powtarzalne co jakiś okres czasu bym zrozumiał, ale 33dni to gruba przesada i śmierdzi fejkiem. Sam mam ponad 30lat i nigdy nie głosowałem, ale jakby mnie na coś takiego powołali to bym zagłosował w przyszłych wyborach, jako pierwszy raz w życiu, na dowolną partie anty PiS.
#obowiazkowecwiczeniawojskowe
  • 4
@PoteznyTomaszek: bo to pomyłka/fake/balon próbny/ruska prowokacja, przed wyborami nikt zdrowy na umyśle albo przynajmniej myślący (pamiętajmy jednak, że rozmawiamy o rządzie pis) nie przywróci poboru, nawet tylnymi drzwiami. Po wyborach to już co innego i UWAGA nie spodziewałbym się, że w razie wygranej PO skutek będzie się mocno różnił od pisowskich wypłodów.