Wpis z mikrobloga

Dobra, zamówiłem internetowo do sklepu stacjonarnego kartę do orange na 500gb i te noce bez limitu, poszedłem podpisałem papiery i mam.
Działa dobrze, nawet miałem wynik 150mb/s chyba najwyższy jaki kiedykolwiek miałem. Do 4 rano siedziałem i pobierałem różne badziewia na łącznie 200gb i rano popatrzyłem a z transferu ubyło tylko 10gb które wykorzystałem na oglądanie streamów wieczorem w full hd. Po 3 latach limitowanych internetów nareszcie chyba odetchnąłem.

Mam tylko jeden problem i jedno pytanie.

Pytanie, czy skoro podpisałem papiery stacjonarnie ale zamówiłem online to mam prawo 14 dni zwrotu?

Problem, nie wiem czy nie próbować zwrócić i normalnie wziąć t-mobile bez limitu, płaciłbym 10zł więcej za najwyższąż ofertę 90mb/s ale dzień i noc nie miałbym limitu i mógłbym wrócić do tego jak korzysta się z normalnego internetu cały czas o ile nie włączają lejka komuś kto dużo korzysta. Najpierw chciałem wziąć z t-mobile na przetestowanie ale stwierdziłem że 10 zł mniej za orange i te noce mi wystarczą a teraz wraz z jedzeniem apetyt mi się powiększył.

#internetmobilny
#internet
#orange
#pytanie
  • 9
@NH35: Tak myślałem, jeszcze muszę poczytać papiery może tam będzie napisane coś więcej.
Gdybym wziął z tmobile najpierw miałbym niby 30 dni na zwrot ale orange mogłem wziąć od ręki i mnie podkusiło.
@Uuroboros: T-Mobile bez limitu to nazwa handlowa. I o ile limitu nie ma faktycznie na ilość danych, to jak byś sobie z takiego T-Mobile pobrał w jeden dzień 200GB to zauwazyłbyś takie zjawisko, że nagle ograniczono ci prędkość o połowę. Dalej ssiesz ostro to znowu cyk i tak można zjechać do ok. 8-10 Mbps. Co ciekawe raz nałożony lejek (zgodny z RŚUT) jest utrzymywany w nieskończoność. Czyli masz zwykłą kartę obok
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@NieoznaczonaReklama: Teraz to już sam nie wiem co brać xD Jak mam dostać lejek do końca umowy bo raz będę coś pobierał to masakra. O lejku od Orange to słyszałem że występuje na 24h, myślałem że w T-Mobile podobnie xD