Wpis z mikrobloga

"Kiosk ruch na Dąbrowskiego"

Zwykły kiosk ruch jakich wiele,
na osiedlu tego koło przystanku,
mniejszego po stronie tej stronie ,
gdzie sklep delicja.

Do zaoferowania miał:
Bilety, gumy kulki,
papierosy, gość niedzielny
i gazete "wielkie cyce".

Czasem,
kupowało się gazety młodzieżowe,
ale to mocno nakierowane na płeć,
dla chłopców dodatek: opaska na rękę,
ale taka z napisem, koniecznie, a dla dziewczynek filipinka, ta taka z kolczykami.

Pani Barbara znała każdego i wiedziała o nas więcej niż nam się wydaje, my o niej nic, nawet jaka prasę lubi.
#poezjawlasna #poezja
  • 10