Wpis z mikrobloga

@FerdynandMagellan: Prawdopodobnie tak. I owszem, mógłbym się rozpisać, ale też prawdę mówiąc, zwyczajnie mi się nie chce. Ten wpis nie ma charakteru jakieś długiej rozprawki, więc nie czuje się też zobowiązany, by cokolwiek tu wyjaśniać dlaczego wyznaje taką wiarę, a nie inną. Pewnie kiedyś zrobię o tym jakiś długi wpis, ale to nie jeden z nich, a ty też nie jesteś osobą na którą chciałbym tracić swój czas w jakieś długiej
@FerdynandMagellan: Ale jakiej godności. Po prostu nie mam dziś nastroju na dyskusje i tyle. W niczym cie nie obraziłem, a zachowujesz się jak jakaś obrażona primadonna bo nie chce mi się wchodzić z tobą w polemike.
@FerdynandMagellan: Odpowiem za kolegę.
Dla mnie kult Słońca ma tę zaletę, że wyznaje się coś co widać i czego wpływ na mnie oddziałuje.
Słońce to dosłownie dawca życia.
Wolę czcić coś co jest "namacalne", niż idee, które zostały w dodatku modyfikowane przez wieki.
Słońce to jedno z najstarszych bóstw czczonych przez ludzkość. Nasi prehistoryczni przodkowie bardzo je poważali. Wtedy ludzi jeszcze było mało i zgadzali się ze sobą w tej kwestii.
@DIO_: Rozumiem ale OP nie pisał o czczeniu Słońca, tylko o czczeniu rzymskiego Boga Sola, to jednak co innego. Możesz powiedzieć że Sol reprezentuje Słońce, ale podobnie do pewnego stopnia Jezus Chrystus reprezentuje Słońce, sporo obrzędów katolickich wyewoluowało w prostej linii z pogańskich kultów słonecznych.

Na czym polega współczesne czczenie Słońca, jak to wygląda w praktyce? Masz jakieś rytuały, modlitwy? Jakichś współwyznawców, wspólnotę?
@FerdynandMagellan:

Rozumiem ale OP nie pisał o czczeniu Słońca, tylko o czczeniu rzymskiego Boga Sola, to jednak co innego.


Akurat dla mnie jest to stosunkowo arbitralne. Sympatyzuje ze wszystkimi bóstwami solarnymi. Odwołuje się do Sola wlaśnie ze względu na Cesarstwo Rzymskie.