Wpis z mikrobloga

@gabrysianowa: przede wszystkim przyznaje - tl;dw więc obejrzałem urywkami ( ͡° ͜ʖ ͡°) Więc co to tak naprawdę robi? - układa puzzle, które wcześniej samo wycięło i zna kształt oraz położenie każdego z elementów i pozostaje jedynie go rozpoznać i położyć w odpowiedniej współrzędnej?
puzzle zostało kupione w sklepie i przemalowane na biało


@gabrysianowa: a to zmienia postać rzeczy

wiesz co to locality-sensitive hashing i czym różni się od locality-preserving hashing?


nie, nie znam się, nie moja bajka, więc proszę o litość ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale temat ciekawy. W okolicach 17tej minuty widać, że ramię układa poszczególne elementy tak jakby wiedziało gdzie ma je położyć ( pojedynczo lub niewielkie klastry
@gabrysianowa: rozumiem, że algorytm zna wymiary docelowego "obrazu"? Co jeśli puzzle nie było by przemalowane i algorytm znałby wcześniej obraz jaki się na nich znajduje? Czy było by mu "łatwiej" bo dopasowywał by kształt elementów na podstawie obrazu na nich się znajdującego a nie analizy obwiedni poszczególnych elementów?