Wpis z mikrobloga

standardowo:
- dokładnie myjemy i suszymy,
- czyścimy napęd i smarujemy łańuch,
- odpowiednie ciśnienie w oponach,
- stalowy bak zatankowany do pełna
- akumulator do piwnicy i co kilka tyg podpięcie auto ładowarki z podtrzymaniem,
- moto postanowie na stojakach
- przykryte oddychającym pokrowcem indoorowym (żeby kurz i pył nie osiadał).
@Bananalord: mój nie ma snu zimowego. kupilem cos co pojedzie w terenie i wysatrczy mi 5 stopni i jadę. a jak dlugo nie bedzie takiej temperatury to wrzuce na przyczepke, wywioze za miasto i bede w sniegu jezdzil