Wpis z mikrobloga

Ktoś tu przechodzi załamanie nerwowe ()
Jaki piękny ból dupy, bo Apple wstrzymało swoje reklamy na Twitterze (a gdzieś wyczytałem, że w tym roku to największy tamtejszy reklamodawca) i zagroziło usunięciem ich apki z AppStore. Elonkowi pękła dupa i zaczyna napuszczać na nich swoje pieski.
Fajnie #!$%@? logikę, kiedy to on banuje czy zwalnia za krytykowanie go, to nie jest łamana wolność słowa, to po prostu jej konsekwencje, bo wiecie, to on to robi. Bo jak to ktoś wyciąga wobec niego takie same konsekwencje, to już "hurr durr moja wolność słowa jest łamana". Nie matołku, Apple po prostu wyciąga konsekwencje za to co robisz, to esencja wolności słowa.

No ale dobrze Lelonku, rób tak dalej, na pewno ktokolwiek będzie chciał się w tym szambie reklamować widząc, że robisz rajdy na każdego, kto przestaje się tam reklamować.

I to wszystko wobec firmy, która nie potrzebuje prawie żadnych reklam, żeby sprzedawać swój sprzęt xD

Jeszcze kilka jeden fajny przykład jego zesranka w komentarzach, bo np. ktoś wrzucił, że pracownicy Apple którzy wsparli finansowo jakiegoś kandydata w ostatnich wyborach, w 97% wsparli demokratę, na co odpowiedział (w luźnym tłumaczeniu):

Wow, wcale nie brzmią stronniczo!

to w pierwszym komentarzu wrzucam, jak na tym gronie wypada Tesla (spojler alert: bardzo podobnie xD)
#elonmusk #twitter #apple #neuropa
C.....t - Ktoś tu przechodzi załamanie nerwowe (。◕‿‿◕。)
Jaki piękny ból dupy, bo App...

źródło: comment_1669703080MjEQq2Vcg8FZBLaSmJRTlq.jpg

Pobierz
  • 49
@maximilianan: Meta wywaliła kilkanaście tysięcy ludzi bo cały projekt metawersum się nie spina (no dziwne...) - mniej niż połowę zatrudnionych przy zmianie nazwy z FB na META
w Twitterze Elon został zmuszony do zakupu firmy więc teraz postanowił wszystkim pokazać że umie lepiej - także całkiem sporo ludzi skreślonych z listy pracowników

ale cała branża zaczęła trząść portkami :)
kolega siedzi w google jako devops i tam podobno wszyscy uszy położyli
Fajnie #!$%@? logikę, kiedy to on banuje czy zwalnia za krytykowanie go, to nie jest łamana wolność słowa, to po prostu jej konsekwencje, bo wiecie, to on to robi. Bo jak to ktoś wyciąga wobec niego takie same konsekwencje, to już "hurr durr moja wolność słowa jest łamana". Nie matołku, Apple po prostu wyciąga konsekwencje za to co robisz, to esencja wolności słowa.


@CytrynowySorbet: lol, i kto tu "#!$%@? logike" XD
@maximilianan: hmmm...
ja tą historię znam w tej wersji:
Elon ma długą historie manipulowania kursem akcji w celu zarobienia, do tego stopnia ze komisja kontroli giełdy zabroniła mu pisać na Twitterze o sprawach związanych z giełdą.
przerzucił się potem na BTC - Tesla sobie wykopała sporo tokenów, ogłosili że BTC super i będą sprzedawać samochody w tej walucie, kurs skoczył, po cichu sprzedali dopóki kurs był wysoki a na koniec Elon