Wpis z mikrobloga

Dlaczego właściwie polskie napisy są w The Office takie słabe? Sprawdzałem w Amazonie i Netflixie i to jest raczej to samo tłumaczenie. Pomijam już nawet błędy i niezręczności językowe (za każdym razem, gdy słyszę "ubrać coś" innego niż choinkę, mam dreszcze), ale to brzmi jak tłumaczenie ze słuchu, robione na dodatek przez osobę niedosłyszącą. Jak można snail przetłumaczyć jako "wąż"? A S05E10 to już istna kanonada wpadek w tłumaczeniu. Z czego to wynika i czy nikt nie planował zrobić lepszego przekładu? A może lepszy już był? (Np. na dvd)
#theoffice
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach