Wpis z mikrobloga

@Barszczukarp: Chopie! Ty jeszcze cyrku nie widziałeś. Kilka lat temu zatrzymali mnie pałkinsony, wiadomo dmuchanko w świeczkę, sprawdzanie papierów pojazdu, itp. Było to na dosyć dużym przystanku autobusowym, przy szkole, kościele i salonie prasowym. Siedzą sobie trzy żuljany i walą sobie browce. W dodatku kamery z kilku stron. I co? I gunwo! Zaledwie kilka metrów od piesełków, a raczej szczeniuchów, którzy chcieli się wykazać.
@Deathcult: To jest niestety klasyka i wierz mi, że widywałem XD. Żule i tak nie zapłacą, tylko sobie potem odsiedzą zaległe mandaty (to też patologia, że jakieś areszty za brak płacenia mandatów bo przecież to są koszta dla budżetu czyli jakby tracić dwa razy), więc nie opłaca się ;)
@Barszczukarp: Ależ wiem o tym. Notoryczni bezrobotni i sobie wala na legalu. Pieseł tylko popatrzył w ich strone i pokiwał swym pustym łbem. Nawet nie podchodzili z mandacikiem. Kumpel, co w kurierce jeździ dzwonił mi z zapytaniem, czego mnie zgarneli, a chloriany sobie napierdzielają, przy nich hejnały. Finansowo nieściągalne i tyle.