Wpis z mikrobloga

Ci z was którzy próbowali kiedyś "wychodzić do ludzi" samotnie, do jakichś klubów, na jakieś kursy tańca etc doskonale wiedzą że jest to bardziej dobijające niż siedzenie w piwnicy i szybciej poznacie kogoś shitpostując na wykopie, włącznie z potencjalną dziewczyną. Szybciej nie znaczy oczywiście że jest to gwarantowane ale nadal jest to o wiele skuteczniejsze niż granie w grę na normickich zasadach.
To jest wyjątkowo ironiczne że dla przegrywa(czyli faceta sub6 z definicji, ci powyżej mogą robić co chcą) lepszą radą od "wyjdź do ludzi" jest "zostań atencjuszem na wykopie i #!$%@? wykop bro".

#przegryw #niepopularnaopinia #niebieskiepaski #rozowepaski #wychodzimyzprzegrywu #samotnosc #blackpill #przemysleniazdupy
  • 42
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@olaf_wolominski: albo ktoś się sam do mnie dosiada bo pub mały albo stoję przy barze i tam zawsze ktoś chcąc nie chcąc zagada a z czasem się wszyscy rozkręcają. Minus taki, że głowie są to starsi faceci i babki bo młodsi(w moim wieku) to wiadomo że kręcą dupa w klubach
@olaf_wolominski: Ja większych obaw wobec wyjścia do ludzi nie mam, ale preferuję taki balans, tzn. potrzebuje spędzać tez czas z samym sobą i na tym mi nawet bardziej zależy. Jakby się dobrze rozejrzeć to da się poznać nowych ludzi wbijając do zupełnie obcego grona. Zacząłem chodzić na jogę za namowa koleżanki. Z początku niechętnie, bo myślałem, ze to raczej dla ekscentryków, pedalow czy milfow, ale chcialem się pozbyć problemów z kręgosłupem.
@olaf_wolominski: bo to działa po prostu. Tylko nie robi się tego jak przegryw, czyli chodzenie samemu na kluby w celu wyrwania dupy albo zagadywanie obcych ludzi w galerii. Znajdziecie sobie jakieś aktywności, których uprawianie ma również element socjalizacji i już jest szansa kogoś poznać tak zwyczajnie.
@olaf_wolominski: wychodzenie na spontanie do obcych ludzi, kiedy sie wyglada co najwyzej srednio a social skille ma ponizej normickiego poziomu zaowocuje tylko cringem i jeszcze bardziej dolujacym poczuciem samotnosci, bo wsrod tlumu.

Zeby latwo bylo nawiazac z kims nowym kontakt to cos Cie z ta osoba musi laczyc, wtedy nie jestes creepem ktory sie odzywa i nie wiadomo co chce, tylko ziomkiem z jakiejs wspolnej grupy.

Dlatego wlasnie postowanie na wykopie
@olaf_wolominski: pewnie znajdą się jakie aktywności związane z książkami, na których można kogoś poznać i fajnie pogadać o swoim zainteresowaniu. Nie ma nic złego w siedzeniu w domu i czytaniu ton książek, ale nie przyniesie to nowych znajomych. Przełamanie samotności i socjalizacja wymaga zawsze jakiś działań.
@olaf_wolominski: targi książek, fora dyskusyjne, discordy, jakieś spotkania autorskie lub spotkania kół zainteresowań. Znajdzie się pewnie miejsca, które organizują takie eventy kulturalne i już można dobrze się bawić w związku ze swoimi zainteresowaniami oraz jest okazja do poznania kogoś.