Wpis z mikrobloga

wszyscy są tak głupi że jak widzą śnieg to mówią że globalnego ocieplenia nie ma?


@JAn2: Ale trzeba uczciwie przyznać, że działa to też w drugą stronę. Jakikolwiek brak śniegu oznacza globalne ocieplenie.
  • Odpowiedz
Jakiś przygłup z Twittera nie odróżnia pogody od klimatu


@cieszymir: Niestety ten przygłup ma 42 tysiące obserwujących na twitterze i jest autorem książek, które są kupowane przez innych przygłupów.

I jak przystało na prawicowego durnia pod każdym takim wpisem jest gaszony przez prawdziwych ekspertów.
  • Odpowiedz
Jakiś przygłup z Twittera nie odróżnia pogody od klimatu

@cieszymir: Niestety ten przygłup ma 42 tysiące obserwujących na twitterze i jest autorem książek, które są kupowane przez innych przygłupów.

I jak przystało na prawicowego durnia pod każdym takim wpisem jest gaszony przez prawdziwych ekspertów.


@2aVV: Gdyby nie wzmianka o książkach, to pomyślałbym że mówimy o przygłupie z drugiego screena w tym wątku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@4pietrowydrapaczchmur

ja sie po prostu nie znam. Tak jak i ty,


Ja się akurat nieco znam, bo siedzę w temacie od lat.

Można nie zgadzać się na jakieś konkretne działanie, mające na celu przeciwdziałanie ociepleniu klimatu (oczywiście warto by to było uzasadnić), natomiast zaprzeczanie faktowi jego istnienia jest idiotyzmem.

Odnosząc się do mema wyżej - to tak, jakbyś 2000 lat temu na niewygodne dla ciebie słowa kapłanów o zwiększeniu ofiar dla bogów
  • Odpowiedz
@Ekspert_od_niczego: kisnę mocno
Siedzisz w temacie od lat tak jak od lat babcie siedzą przed wiadomościami TVP. Tyle wiesz w temacie.
ps. Nigdzie nie napisałem że ocieplenia klimatu czy tam zmian klimatycznych nie ma.
Ale może dopowiem coś więcej:

to w sumie tak jak ze skutecznością szczepień. Przecież każdy wie ze chronią w 100% od zachorowania.

Z tym że po czasie okazuje sie ze jednak ktoś tu coś niedopowiedział lub sfauszował
  • Odpowiedz
@4pietrowydrapaczchmur

Siedzisz w temacie od lat tak jak od lat babcie siedzą przed wiadomościami TVP. Tyle wiesz w temacie.


Ciekawe, skąd ten wniosek, bo jest absolutnie błędny. Ja nie biorę wiedzy na ten temat z mediów popularnych. Tylko ze studiów, artykułów naukowych i stron specjalistycznych

Przecież każdy wie ze chronią w 100% od zachorowania.


Kto tak powiedział? Żadne szczepienie nie chroni w 100% od zachorowania, bo to biologicznie niemożliwe. Szczepienia były skuteczne
  • Odpowiedz
@4pietrowydrapaczchmur Nie jestem z neuropy, popierałem od początku dobrowolność szczepień, mój stosunek do koroluka jest ambiwalentny.

Nie sądzisz, że takie szufladkowanie ludzi (nawet nie wiem w sumie na podstawie czego) i domyślne zakładanie że kłamią, bo nie popierają twoich poglądów, to skrajny fanatyzm?
  • Odpowiedz