Wpis z mikrobloga

@StdPtr: na dzień 23 listopada 2022 r. Siwy bajerant ma gorsze wyniki niż Czesio711. Fakt nie opinia.

Zobaczymy jak to będzie wyglądało za tydzień, bo jeżeli np. wygramy z Arabia Saudyjska i zremisujemy z Argentyna i z 5 punktami wyjdziemy z grupy to o tej ladze nikt pamiętał nie będzie. Jeżeli za to tez dostaniemy w czambuł i dopadniemy to powiem ze Sousa był lepszy, bo chociaż styl się dało oglądać
Ale wiesz ze Robert jest w top10 strzelców dla drużyn narodowych w historii


@karamba16: no jak pisalem wyzej, Robercik to klasa swiatowa. Pamietam ten mecz ze szwecja na Euro gdzie dostal pilke nawet w srednim miejscu kopnal i wpadlo. Takich akcji bylo duzo, po prostu przeblysk geniuszu i gol
@greenbong: To jest zajebiste. Z jednej strony plucie na Michniewicza że jego sukcesy trenerskie to gówno, a potem wychwalanie Sousy który w swojej karierze ma mistrzostwo Izraela z Maccabi Tel Aviv oraz Szwajcarii z FC Basel (w okresie, jak były tam ze dwa kluby z potencjałem na mistrza) xD

Pamięć złotej rybki. To mnie w sumie najbardziej bawi, że skupiając się na słusznej krytyce aktualnego stanu rzeczy zapominamy o sytuacji sprzed
@Celinka95: no tylko że właśnie mecze wyglądają tak jak ten z Meksykiem lub Chille - jebią nas i czasem nas przejadą a czasem mamy farta i wpadnie albo Lewy coś wywalczy XD to super wyniki. A tam jak graliśmy z Hiszpania czy Anglią to graliśmy jak równi z równymi i szczęścia brakowało żeby wygrać.
zęścia brakowało żeby wygrać.


@StdPtr: Strasznie pechowym człowiekiem był Sousa, skoro szczęścia zawsze brakowało i udało się wygrać tylko z San Marino, Andorą i Albanią ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie róbcie z niego Chrystusa polskiej piłki, może i graliśmy ofensywnie, za to w defensywie była taka bryndza, że gole strzelali nam nawet amatorzy z Andory i San Marino. Granie jak "równy z równym" wyglądało w taki sposób,
@Daqnny: skład może i dobry, ale futbol grany ten sam co od 20 lat - czyli granie na bezbramkowe remisy, ewentualnie strzelenie jednej bramy w pierwszej połowie a potem już tylko obrona częstochowy. Kopanina jak w ekstraklapie, można usnąć od patrzenia na to gówno.