Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@MrPawlo112: marza w branży spożywczej wynosi średnio 10-20%, w przypadku McDonalda odliczając poniesione koszty to minimalnie 100-200% (szacowane pi x drzwi dlatego podałem duże przedziały)
  • Odpowiedz
@mkorsov najskuteczniejszy sposób to głosowanie portfelem, ceny by się moment zmieniły, ale widocznie jest tanio jak w restauracji której pracuję jest po 600-800 aut z doby, policz sobie średni rachunek za 20-40zł i już masz fajny utarg
  • Odpowiedz
@MrPawlo112: dokladnie, niby kryzys, inflacja i bieda a przy galerii handlowej nie ma gdzie stanąć, kolejki do knajp i fast foodow wszędzie a fryzjerzy liczą ponad 100zl za strzyżenie a i tak nie maja wolnych slotów.
  • Odpowiedz
widocznie jest tanio jak w restauracji której pracuję jest po 600-800 aut z doby, policz sobie średni rachunek za 20-40zł i już masz fajny utarg


@MrPawlo112: Moja restauracja średnio 800-1000 samochodów dziennie, w drwala szacujemy 2,5k sprzedanych samych kanapek drwala xD Średni czek 30-40 zł.

No ale same zamówienia to 80-130k zł co dwa dni przez drwala. Normalnie ok. 50-60 tysięcy.
  • Odpowiedz
@jucio: Też tego pojąć nie mogę, raz kupiłem i nie wiem jak się można zachwycać tym klajstrem w panierce co serem nazywają, to nawet smaku nie miało. Ale najwidoczniej chętnych i tak sporo ¯\_(ツ)_/¯

@trele12: Nie się zesrał tylko komentuje cenę 24 złotych za smak kartonu - chcesz to #!$%@? ten badziew, twoja sprawa.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Torchlight: ludzie stwierdzili że nie ma co kisić pieniędzy tylko wydają na bieżąco. A co do fryzjera to chyba nie będą sami się ścinali skoro teraz wygląd jest na pierwszym miejscu.
  • Odpowiedz
@xydeN-: No cóż, polityka lockdownów i dodruku pustego pieniądza w ciągu ostatnich dwóch lat w imię "zdrowia" babci zbiera żniwa, mam nadzieję, że jesteś tego świadomy.
  • Odpowiedz
@xydeN-: Będziemy tak pomstować na ceny w McDonalds, w pizzeriach, na jarmarkach, zanim do nas dotrze, że Polacy jako naród zubożeli tak bardzo, że po prostu gastronomia na mieście stała się dobrem luksusowym. Tak jak niektórzy porzucili masło na rzecz tanich smarowideł, albo wzdychają do wspomnień dobrej suchej szynki.
  • Odpowiedz