Wpis z mikrobloga

Tak sobie przekminiłem, że wiek 29-30 lat, to już nie jest czas, by próbować, ponosić porażki i próbować znów.
Dotyczy to chyba wszystkiego: związków, pracy.
Młodość minęła. Edukacja minęła. Pociągi poodjeżdżały. Włosy wypadły.
Chłop zostanie już takim dziwakiem do końca swoich dni, zawieszony gdzieś między 16 a 30 latkiem, bo w sumie niewiele się zmieniło przez ten czas dla chłopa.
#przegryw
  • 13