Wpis z mikrobloga

Wczoraj w moim miescie odbywal sie festyn mikolajkowy. Kazdy mogl przyniesc swoje rzeczy na tzw. Stoisko. Jedzenie, wypieki, jakies rekodzielo i sobie to sprzedawac. Stwierdzilismy z rozowa ze sie przejdziemy zobaczyc co tam ciekawego mieszkancy wymyslili. No i tu zonk, bo okazalo sie ze owszem mozna sie bylo wystawic ale trzebaby bylo zrobic cos zwizanego z ukraina. A wiec same jedzenie ukrainskie, jakies zolto niebieskie reczniki, ozdoby i inne p------y. Nosz kurde ja sie pytam gdzie my zyjemy w Polsce czy na Ukrainie. Tu nas nawet za atak rakietowy nie przeprosili a my kiedy tylko mozna wchodzimy im do d--y. Jakis glupi festyn na prowincji i wielce tylko ukraina. Nie moge z tego. Zero umiaru w tej propagandzie ukrainskiej czy w pisaniu takich zarzutek jak ta...
#ukraina #rosja #wojna #zalesie
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wiem_wszystko: A gdzie ten festyn? Bo u mnie w robocie tez się jeden czepiał, że włażenie do dvpy Ukraińcom na festynie, a potem się okazało, że to festyn pod hasłem "Solidarni z Ukrainą" i motyw przewodni to było pokazanie wsparcia/pomoc Ukraińcom ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
Wczoraj w moim miescie odbywal sie festyn mikolajkowy. Kazdy mogl przyniesc swoje rzeczy na tzw. Stoisko. Jedzenie, wypieki, jakies rekodzielo i sobie to sprzedawac. Stwierdzilismy z rozowa ze sie przejdziemy zobaczyc co tam ciekawego mieszkancy wymyslili. No i tu zonk, bo okazalo sie ze owszem mozna sie bylo wystawic ale trzebaby bylo zrobic cos zwizanego z ukraina. A wiec same jedzenie ukrainskie, jakies zolto niebieskie reczniki, ozdoby i inne p------y. Nosz kurde
  • Odpowiedz