Wpis z mikrobloga

Łikend się zaczyna, powoli czuć już tą "Grudniową" atmosferę, w sklepach pojawiają się choinki, ozdoby, całe normictwo nadal imprezuje jak imprezowało co łikend, miasta są zapewne pełne w co niektóre knajpy obok rynków itd.. różne imprezy, popijawy, normiki, julki, oskariat, a nawet dorosłe p0lki! takie przed 30 i po 30, bawią się i korzystają z życia.
Dobrze, że chociaż będąc na tym #!$%@?, nie muszę tego oglądać, ale z drugiej strony boli mnie to, że omija mnie takie życie, w sumie patrząc na moją psychikę to nie umiałbym funkcjonować jak jakiś "normik"
Over dla jego i tyle w temacie.
#przegryw
#depresja #samotnosc ##!$%@?
DamianeX1X - Łikend się zaczyna, powoli czuć już tą "Grudniową" atmosferę, w sklepach...

źródło: comment_1668804298TgJjxUcaKPu2dMEMzG3M8O.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
@gunner1: Ja po swoim kołchozie, gdzie nabawiłem się jeszcze większej depresji, nerwicy, gadania na głos do samego siebie, myśli #suicidefuel , poczucia bycia niewolnikiem pracującym za darmo w Soboty.. ileż ja bym wymieniał. Mam traumę przed następnym kołchozem. Ogólnie całą pracą. Tak parszywie się boję.
  • Odpowiedz
@DamianeX1X: dla mnie miasto to takie dziwne miejsce - jak z filmu, no po prostu trudno mi to pojąć, że może tyle się dziać w tak niewielkim obszarze. Jestem tylko ja parę domów, pola i gminna droga eh
  • Odpowiedz