Wpis z mikrobloga

chyba bardziej miarodajne byłoby podanie pierwszego obywatelstwa rodziców


@tibijczyk_z_edron: najlepiej przepatrzeć księgi wieczyste i drzewa genealogiczne do 10 pokolenia, żeby rasistom się narracja zgadzała xD serio, nie rzucam słowem rasista na wiatr, ale akurat w rozmowach o futbolu wszystko rozbija się januszom śmieszkującym z "afrykańskiej francji/belgii" o kolor skóry. w Polsce jak prześledzisz rodziny do któregoś pokolenia to też wyjdzie ci, że dużo rodzin ma pochodzenie niemieckie czy ukraińskie/białoruskie czy jakieś
@Aquamen: właśnie bardzo dobry przykład, proces odwrotny bo to my byliśmy kolonizowani przez imperia (jak Austro-Węgry czy Imperium Rosyjskie), ale poza zwrotem kierunek ten sam. ludzie migrują, są przesiedlenia, wojny, dość powiedzieć że w zaborze austriackim w miastach Żydzi stanowili większość bardzo często i do dziś ludzie od Krakowa po Lwów mają bankowo jakiś procent krwi żydowskiej. z nas też rasiści mogliby się tak śmiać, ale to bez sensu. jesteśmy tu
@ananasowy: w sumie racja jednak to nie rasizm tylko weźmy na przykład takiego casha Wszyscy wiedzą, że jakby załapał się do reprezentacji Anglii to o Polsce by nie myślał Tak samo jest z tymi wszystkimi Francuzami Moim zdaniem o tym czy możesz grać w reprze powinny decydować trzy wymagania: biegła znajomość języka, chociaż jeden dłuższy meldunek w kraju powiedzmy 2 lata i oczywiście jedno z rodziców powinno być narodowości piłkarza Teraz
oczywiście jedno z rodziców powinno być narodowości piłkarza


@Aquamen: no dobra, ale jak dziecko dwóch Gruzinów urodzi się w Polsce i ten dzieciak od dziecka zna tylko polski alfabet, chodzi do polskiej szkoły i gada po polsku to czemu ma nie grać dla nas? druga sprawa - w Europie to brzmi tak, że jeszcze ujdzie, ale takie kraje jak USA, Brazylia czy Meksyk to relatywnie nowe twory na mapie. było kiedyś
@ananasowy: no to w takim razie dodałbym jeszcze jednen podpunkt dostania się do reprezentacji czyli urodzenie w granicach państwa które chcesz reprezentować Chodzi o to żeby nie robić z reprezentacji sztucznych tworów z klubową walką o zawodnika nie łapiącego się do reprezentacji której ma obywatelstwo i jest za słaby by ją reprezentować więc przechodzi do słabszej reprezentacji Moim zdaniem kadry narodowe powinny reprezentować chociaż jeden język którym posługują się piłkarze Teraz
Teraz bywa, że chłop nie potrafi dwóch zdań złożyć w języku którego naród reprezentuje


@Aquamen: znowu dziurawe te twoje wymagania. Polska to nie cały świat i istnieją kraje wielojęzyczne. Nawet w Europie jak francusko-niderladzko-języczna Belgia.
@ananasowy: podajesz wyjątki by utrzymać swoją rację ale chyba rozumiesz o co mi chodzi? Po drugie jeśli by w ich wypadku zastosować te 4 warunki to załapali by się na 3 z nich Zwłaszcza urodzenie na terytorium kraju które reprezentują ¯\_(ツ)_/¯
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@ananasowy: Niepotrzebnie się zacietrzewiłeś. Według mnie szerokie dywagacje dotyczące tego ile jest Francji we Francji, Belgii w Belgii pochodzą z trzech źródeł.

Po pierwsze spowodowane jest to tym, że duża emigracja do Europy to kwestia ostatnich dekad i ludzie jeszcze pamiętają zachodnio europejskie reprezentacje w których 100% piłkarzy stanowili rodowici gracze. Do reprezentacji z Ameryki nikt się czepia za to, że są kolorowe bo te kraje były zakładne już z wymieszanym
@Maib: ja się nie zacietrzewiam, tylko punktuję co dziurawe, wbrew temu co mówi @Aquamen ja tu nie staram się mieć rację za wszelką cenę, tylko mieszkałem w Belgii i jakoś nie dziwi mnie wielokulturowe, wielojęzyczne społeczeństwo. 5 języków na co dzień słyszanych to standard: francuski, niderlandzki, niemiecki, angielski i arabski. Polska też w zasadzie na tym etapie jest krajem jakby nie patrzeć wielokulturowym i wielojęzycznym (polski, ukraiński + wiele mniejszych jak
@ananasowy: u nich to tym badziej normalne że byli mocarstwem kolonialnym i chociaż w ten sposób oddają te setki lat wyzysku. Zresztą w ułatwieniach imigracji chodzi też nadal o zachowanie wpływów w dawnych koloniach no i sama kwestie demografii. Nią problem ma Polska nie Francja czy Anglia.