Wpis z mikrobloga

Mireczki, wyobraźcie sobie taką sytuację: macie zapach, który bardzo się Wam podoba, kompozycja, jakość i naturalność składników, zmienność na skórze, wszystko top... oprócz parametrów, których w zasadzie nie ma.
Łudzicie się na jakiś cud maceracji?
#perfumy
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@saradonin: Nie
Jeśli warto jeśli to overspray lub dopsikiwanie z dekantu
ale na rynku jest tyle perfum, że same parametry potrafią zniechęcić i wybrać jakiś inny zapach
  • Odpowiedz
@saradonin opisałeś burberry London albo roja oligarch edp, zajebiste zapachy ale parametry to cisowianka ma mocniejsze.
Cud nie nastąpił niestety, jedyne zapachy które się wzmacniają z czasem to amouage z mojego doświadczenia
  • Odpowiedz
@testowy_test: to nie rozwodnienie, składniki tak naturalne, że akurat w nowych partiach mniej trwały oud się trafił ( ͡ ͜ʖ ͡) Miałem brać Oud Monarcha, ale jeśli woda to chyba pass
  • Odpowiedz
@Bonsoul wiadomo, zbieg okoliczności xD
Oud monarch jest super, ale tak samo, dość trwały ale projekcja średnio-słaba, chociaż ktoś może się kłócić że w przypadku tak naturalnych kompozychi to od skóry nosiciela wiele zależy. Nie wiem, może, ale killer to nie jest na pewno
  • Odpowiedz
  • 1
@testowy_test Miller et Bertaux Aymara, nawet ma amłażowy vibe, jakby ktoś wziął dekant 10 ml Journey, 10 ml Opusa IV, wlał to brudną strzykawką po rozbiórce Declaration do 100ml butli, dowalił korka i zalał wodą do pełna XD
  • Odpowiedz
@saradonin: Godzę się z oversprayem. Nawet jeśli byłby to zapach 10 zł/ml. Tylko warunek jest taki, że naprawdę z jakiegoś powodu chcę mieć go w swojej kolekcji, a nie tylko "a, fajny to kupię".

Tak, będę niedługo kupował taki zapach. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz