[cybher2]

Nikt o tym głośno nie mówi, ale skoro nawet w Polsce, czyli kraju, na któym nie toczy się wojna zginęło 2 cywili w wyniku działań wojennych to ile ofiar cywilnych musi być na Ukrainie od początku wojny? Podejrzewam, że liczba ta może być zatrważająca i iść w setki tysięcy, jak nie miliony,

#ukraina #wojna

[Aster1981]

@cybher2: jak nie mowi jak ciagle informauja o atakach i ostrzalach i ofiarach?

[Rad-X]

@cybher2: jeszcze pomyśl ile z tych śmierci to friendly fire

[cybher2]

@Aster1981: ale nikt nie mówi o liczbie ofiar i nie ma jakiegoś podsumowania. W czasie covidu to na onecie był licznik ofiar, chociaż mało kto wierzy tym statystykom.

[Aster1981]

@cybher2: bo i nie ma takich dokladnych danych.

[cybher2]

@Aster1981: no tak, dokładnych nie, ale chociaż szacunkowych. Nikt takich danych nie podaje, bo pewnie opinia publiczna byłaby przerażona liczbami.

[Mikieeee]

@Rad-X: lub próba wmówienia że to oni zabijaj nam cywilów

[Aster1981]

@cybher2: no i jest, juz pisalem o tym wyzej.
Mowi sie o nawet 100 000 ofiar w Mariupolu.
Na Ukrainie pelno jest newsow z pokazanymi duzymi ilosciami nowych grobow w wielu miejscowosiach. Choc to w znacznej czesci polegli zolnierze.

Szacunki maja to do siebie ze jedni mowia o kilkuanstu tysiacach ofiar, w miare potwierdzonych, inni o setkach tysiecy, co jest jednak trudne do weryfikacji.

Nie wiadomo ilu zginelo a ilu np