Wpis z mikrobloga

No ja już wysiadam, i od jutra robię sobie przerwę od tagu #ukraina Teraz #wykop ki, które chyba na codzień do śniadania konsumują dawkę propagandy SBU (,,przechwycone" rozmowy, zatrute ciasteczka babuszek itp.) wychodzą z teoriami, że #usa / #nato kłamią, a #biden się zesrał ze strachu... I tak naprawdę w #polska walnęła rakieta #rosja , ale Zachód tuszuje sprawę, bo ,,boi się i trzęsie się" i zrzuca winę na Ukrainę... Widzę nowy rodzaj #szury się narodził.

A tak na marginesie gwoli przypomnienia - oficjalnym sojusznikiem Polski jest USA, nie Ukraina (która jeszcze nawet nie dekadę temu miała przyjazne stosunki z Rosją, czego przykładem są #rakiety S-300). I jak do tej pory USA nic a nic się nie pomyliło co do sytuacji w Europie Wschodniej pomiędzy dwiema postsowieckimi krajami, podczas, gdy od UA różne kocopoły wychodziły.

#wojna #geopolityka
  • 9
Ale #!$%@?, można się przyznać, przeprosić, dać odszkodowanie rodzinom


@The_Dzbankers: No można, a nawet trzeba (ewentualnie z odszkowaniem można poczekać jako, że budżet Ukrainy się obecnie ledwo spina). Tyle, że czemu popada się ze skrajności w skrajność? Najpierw o Ukrainie dużo postów wypowiadających się w prawie, że samych superlatywach, teraz dużo postów jadących po nich ile wlezie. Dlaczego popadliśmy z bezwarunkowego uwielbienia dla Ukrainy, do ciśnięcia po Ukrainie? Bo nasz świat
@nostalgiwolf: Takie odszkodowania na kilka mln to nawet dla kraju w wojnie naprawdę nieduże pieniądze ;)
Czemu? Polacy to naród lubiący skrajności. Ot, cała tajemnica. Spróbuj komuś na wykopku wytłumaczyć ,ze Ukraińcy wcale nie są tacy swieci ze swoją propaganda i na pewno sporo syfu kryją (i słusznie) to jestes onuca.
Bo zginęło 2 obywateli Polski, a Ukraina zachowuje się jak gdyby nigdy nic


@Adamfabiarz: No i z tego powodu mamy przejść od uwielbienia do nienawiści?

I nie po raz pierwszy w naszych stosunkach podobne zachowanie z ich strony.


No grubo, zrównywać ze sobą tysiące zamordowanych Polaków, do dwóch zabitych przypadkowo rakietą wystrzeloną przez broniące się przed agresją państwo. Dokładnie to samo.
@nostalgiwolf: A ja nie mówię, że od razu do nienawiści. W moim przypadku do pewnej obojętności. Nie będę się spinać z pomocą dla nich, podczas gdy kolejna ich rakieta może spaść; a tak się składa, że wśród członków rodziny mam rolników na Lubelszczyźnie.

To co miałem na myśli o podobnych zachowaniach z ich strony, to np. w 2014 roku jakieś krzywe akcji na granicy, czy teraz nawet tuż przed inwazją blokowanie