Wpis z mikrobloga

Hej wykop! Długi weekend spędziłem z dwójką znajomych w wynajętym przez booking.com apartamencie w Wiśle. Tuż po naszym odjeździe dostałem od właścicieli mail z informacją o zabrudzeniu przez nas kanapy i nakazem przelania 100 zł na jej specjalistyczne czyszczenie. Sęk w tym, że jesteśmy jednogłośnie przekonani, że ta plama nie powstała podczas naszego pobytu, musiała być tam wcześniej. My niestety nawet jej nie zauważyliśmy, bo tuż po wieczornym przyjeździe rozłożyliśmy poduszki i koce, nikt na to nie zwracał uwagi. Wygląda to raczej na jakąś próbę wyłudzenia przez Janusza... Moje pytanie brzmi - jakie realne konsekwencje mogą wobec mnie wyciągnąć jeśli nie przeleję tej kasy? Dyskutuję z nimi, ale nie odpuszczają. Pod booking nie mam żadnej karty podpiętej, żeby mi te środki w jakiś sposób zablokowali, chyba że jakoś mogą? #booking #januszebiznesu #problemypierwszegoswiata
  • 1