Wpis z mikrobloga

Wyjeżdżając za granice miałem w planach zarobić troche pieniedzy, poznać nowych ludzi. Zwiedzic jakies nowe miejsca. Ale kompletnie nie brałem pod uwage tego że zrozumiem i naucze sie czegoś co w moim mniemaniu jest bardzo ważną, jak nie elementarna rzeczą w życiu. Wydaje mi sie że świadomość tak ważnej rzeczy może pozytywnie wplynąć na moje zycie. I niestety to że dotąd nie zdawałem sobie z tego sprawy mogło mieć naprawde negatywny wpływ na moje kontakty międzyludzkie i postrzeganie mojej osoby, niestety na moją niekorzyść. Chodzi o to że ja wiem jaki jestem i mam tego świadomość. Jednak ludzie z którymi dotychczas obcowałem często, jak nie zawsze postrzegali mnie o wiele negatywniej niz w rzeczywistosci byłem przez co często nie mogłem znaleźć zrozumienia w otaczającym mnie świecie
To może od początku, ale od razu zataguje #przemyslenia

Od jakiegos czasu obracam sie w kręgach troche innych ludzi. Rzekłbym że jest to pato-kryminogenne środowisko i zrozumiałem że to co mówie i to w jaki sposób sie zachowuje ma kluczowe znaczenie. w odbiorze mojej osoby. Teraz tak naprawde chcąc nie chcąc nie mam wyjścia i musze zważać na słowa czy czyny, poniewaz jeden nieprzemyslany ruch, czy słowo może skończyć sie zle dla mnie jak nie tragicznie.

Już brak świadomości tego że moje zachowanie i słowa są kluczowe w odbiorze mojej osoby skonczylo sie to na tym że dostałem #!$%@?, a dziewczyna ktora ledwo co poznałem nie chce mnie znać. Nie wspomne o tym ze mialem w przeszlosci w swoim życiu ludzo ktorych tez stracilem przez to ze nie zdawalem sobie sprawy jak ważna jest to "cecha"

W sumie istnieje możliwość że dalej nie byłbym swiadomy tego na co zwracac uwage gdybym nie trafił w takie srodowisko Oo

Szczerze to ja sam teraz sie czuje jakbym był osobą upośledzoną, poniewaz jest to niemozliwe ze przez tyle lat żyłem bez swiadomosci tego wszystkiego...
To ja czuje sie teraz jak skonczony debil ktorym tak naprawde jestem.

Do kogo miec o to wszystko pretensje. Do siebie, rodzicow, nauczycieli?
  • 9
brak świadomości tego że moje zachowanie i słowa są kluczowe w odbiorze mojej osoby


@Mariusz_Drugi: To znaczy, że obrażałeś matki okolicznych ludzi i patusów i się dziwiłes, że cię nie lubią?
@Mariusz_Drugi: Niby używasz długich słów, ale nie umiesz ich łączyć w sensowne zdania. Jeżeli wypowiadasz się ,,na żywo'' równie dziwnie, to odbiór Twojej osoby przez moją osobę jest negatywny.
Nie rozumiem skąd u Ciebie chęć poznawania ludzi w środowisku patologicznym? Jesteś tak naiwny? Nie każdy będzie się czuł komfortowo z patologią.
@Orowerbogatszy Wez pod uwage ze gdy wybieralem ta agencje nikt nie informowal mnie o tym jacy ludzie tutaj są. Dowiedzialem sie dopiero po przyjezdzie. Moge znalezc cos na teraz ale nie widze sensu skoro na chacie nie ma tragedii a robota jest. Czekam na info z amsterdamu i lece dalej
@7160 Raczej nigdy nie zastanawialem sie nad tym w jaki sposób ktos odbiera moją osobę i jaki to ma wplyw na mnie. A uswiadomilem sobie ze jak dotąd przez to ze nie zwracalem uwagi na to raczej działało to na moja niekorzysc