Wpis z mikrobloga

Proszę nie popularyzować na tagu jakiegoś podludzkiego neetu, czyli bycia leniwym śmierdzielem. Ja haruję w januszexach od razu po skończeniu szkoły, obecnie tyram w Niemczech. Nieustannie gromadzę kapitał, żeby nie powtórzyć scenariusza moich rodzicieli (ojciec przepija całą wypłatę, a matka pracuje za nędzne 2300 zł netto, czyli za minimalną stawkę). Mam 25 lat i w różnych aktywach posiadam już ok. 100 tysięcy zł.
Idźcie #!$%@? pracować. To jest moja rada, którą chciałbym, żebyście wzięli sobie do serca, bo czuję pewną więź z osobami na tagu. Wiem, że mamy #!$%@? geny, ale chcę byście choćby w minimalnym stopniu stali się kimś i zyskali w oczach społeczeństwa, a to zapewniają właśnie pieniądze.

#przegryw #blackpill #pieniadze
  • 36
@vanschout: oczywiście, ze nie można całkiem wyjść poza schemat, ale przejmowanie się zdaniem innych w przypadkach jak ten przytoczony i innych podobnych (czy ktoś mnie uważa za produktywnego) jest idiotyzmem
@vanschout: bardzo dobrze radzisz ludziom.
Masz tylko 25 lat i już 100tysiecy, to bardzo dobrze. Powiem ci ze ja jestem po 40tce, i tak jak ty od mlodego iwstowalem i teraz mam portfolio warte pare milionow. Bo czas pomnaza pieniadze.
Juz nie musze pracowac, a od 15 lat wydaje sporo na podróze i sponsoring.
Rob to co robisz, inwestuj w sprawdzone aktywa jak akcje firm amerykanskich.
I napisz tu czasem,moze choć