Powoli zbliżając się do kryzysu wieku średniego, coraz częściej chodzi za mną wizja kupienia kabrioletu ( ͡º͜ʖ͡º) Jeszcze 10 lat temu nawet nie patrzyłem w kierunku takich samochodów, ale cóż poradzić - starość się zbliża. Mój dylemat to wybór pomiędzy SLK R170, a E36. Czemu takie gruzy? Lubię klasyki, mam już E34, ale zawsze chodziło za mną coś dwudrzwiowego/sportowego/niepraktycznego. Za Mercedesem przemawia metalowy dach (można elegancko śmigać w zimę, nie trzeba impregnować, itp.) oraz względnie pancerne silniki. Przeciwko, że ma tylko 2 miejsca i mikroskopijny kufer. E36 ma już 4 miejsca i większy bagażnik. Silnikowo też spoko, poza tym znam już różne niuanse z racji posiadania innego starego BMW. "Wadą" będzie za to miękki dach, który psuje moim zdaniem piękną linię jaką ma coupe. Oczywiście można mieć hardtop na zimę, ale to też nie to samo. Wymagania co do obu to żeby miało się czym odpychać (200/230 kompressor vs. 325/328), automat i klima (nie będę się smażył pod dachem przy kombinacji np. +30 C i deszczu). Jest jeszcze inny scenariusz. Mianowicie sprzedaż E34, co uwolni trochę środków i próba upolowania sensownej Corvette C5, co spełniłoby przy okazji moje marzenia o amerykańskim V8. Najmniej prawdopodobnym będzie porzucenie rejonu zabytków i wybór E93, ale tutaj mam obawy o koszty utrzymania i dramatyczny spadek wartości, bo wszystkie pozostałe raczej sprzedam po czasie bez większej straty.
Ewentualnie proponujcie jakieś modele w komentarzach, może spadną mi klapki z oczu (⌐͡■͜ʖ͡■) Jednak wtedy w grę nie wchodzą diesle (za mało jeżdżę i głównie w mieście) oraz przedni napęd (taka moja fanaberia). Budżet ciężko określić, ponieważ decyzja czy E34 zostaje czy nie jeszcze nie została podjęta... Ale załóżmy, że może to być ~30k/~70k.
A może zamiast kupna auta czas zmienić moto 125cc na coś większego?
@specjalista87: jako właściciel SL mogę zdecydowanie polecić mercedesa. Sztywny dach to jest jednak sztos, do tego cicho w środku przy wyższych prędkościach (przy 200 w SL ciszej niż w bmw F30)
Jak chcesz śmigać z rodziną to rzeczywiście 2 miejsca przeszkadzają. Sam zastanawiam się nad dokupieniem 4 miejscowego kabrioletu z hardtopem, chyba jednak tylko bmw 3 takie wychodziły, jak się mylę to poleć coś
@trololo55: Przy R230 musiałbym przeżyć te przednie lampy w stylu okulara, którego nie cierpię... Bo poza tym to fajne auto, zwłaszcza tył mi się podoba. Znowu R129 to już inna klasa (i kasa) niż te mniejsze modele, ale wygląda rewelacyjnie. A co do amerykańskich V8, to może i nie jadą, ale "bul bul bul" jest nie do podrobienia, a kit z kompresorem jak wjedzie to znikają problemy z osiągami ( ͡
@specjalista87: warto wziąć pod uwagę również e88. Jeździłem takim ostatnio i przy zamkniętym dachu jest jak zwykłe coupe. Nowocześniejsze, a kupisz pewnie w podobnej cenie co E36 328i cabrio, bo ceny tych aut są chore w tej chwili.
@rafal_13: No właśnie ma być daily z opcją lansu, bo trzymanie zbyt wielu aut na osobne okazje trochę mija się z celem. Z tym, że mi nie przeszkadza klasyk na daily. Nie korzystam raczej z tych nowoczesnych bajerów, także nie patrzę za bardzo pod tym kątem. Jedyne co bym przeszczepił do starych aut z automatem
kierunku takich samochodów, ale cóż poradzić - starość się zbliża. Mój dylemat to wybór pomiędzy SLK R170, a E36. Czemu takie gruzy? Lubię klasyki, mam już E34, ale zawsze chodziło za mną coś dwudrzwiowego/sportowego/niepraktycznego.
@specjalista87: Jak masz możlwiość kupna corvette to nad czym ty się zastanawiasz? Zakładając że masz na myśli też jej wersję cabrio to jest to pod każdym względme lepsze auto od jakiegoś e36 cabrio. V8 to v8
@specjalista87: A daj spokój, sentyment do czego? Do zwykłego sedana i to starego? Jak chcesz auto z charakterem to kup auto z charakterem a nie jak polski biedak będziesz się ślinił do jakieś starej bety.
Wiek średni na zachodzie oznacza kupienie v8 lub ferrari jak masz więcej hajsu, a nie starego sedana, który nadaje się tylko jako stacjonarny klasyk, bo poza klasycznym wyglądem nie oferuje wiele więcej niż to co jest
@specjalista87: Jeżdżę cabrio od lat .Miałam r170 .Ile masz wzrostu? Jeśli jesteś wysoki to befzie fatalnie.200 kompresor nijak ma się do 230….znowu 230 pali jak v8 ale nie chodzi jak powinien.Kolejna sprawa to bardzo ciezko(nie możliwe) znaleźć interesujący egzeplarz w sensownej cenie.To nie jest drogie auto wiec został dosyć upodlone najczęściej przez poprzednich właścicieli.Jakościowo jest fajniejszy niż e36 ale zważywszy na wiek tych samochodów nie ma co oczekiwać cudów .E 36
@onajedna17 takiego info mi było potrzeba, bo mam 185cm wzrostu i z tego powodu odrzuciłem np. Miatę. Czyli SLK teraz też staje pod znakiem zapytania... No cóż, wychodzi na to, że nic tylko iść w C5 i cieszyć się V8
@specjalista87: Już odpowiadam ma podstawie kogoś z rodziny kto miał 190 cm.Jak usiadł w fotelu tak jak trzeba to musiał pochylać głowę żeby mieścić i widzieć przez szybe.Jak chciał mieć wygodę to zsuwał się z fotela ale wtedy kolana w górę….generalnie zabawnie to wyglądało z boku.Ja jeżdżę corvette odkąd mam prawko czyli od zawsze i właśnie cabrio.Jak jesteś z wawy to zapraszam do obejrzenia, pokaże co i jak może łatwiej podejmiesz
Czy jeśli jest spoko facet, ale popełnia błędy w pisowni (nie chodzi o ortograficzne), to według Was to powinno stanowić natychmiastową dyskwalifikację? Może ja jestem zbyt przewrażliwiona ¯\(ツ)/¯ #tinder
Powoli zbliżając się do kryzysu wieku średniego, coraz częściej chodzi za mną wizja kupienia kabrioletu ( ͡º ͜ʖ͡º) Jeszcze 10 lat temu nawet nie patrzyłem w kierunku takich samochodów, ale cóż poradzić - starość się zbliża. Mój dylemat to wybór pomiędzy SLK R170, a E36. Czemu takie gruzy? Lubię klasyki, mam już E34, ale zawsze chodziło za mną coś dwudrzwiowego/sportowego/niepraktycznego. Za Mercedesem przemawia metalowy dach (można elegancko śmigać w zimę, nie trzeba impregnować, itp.) oraz względnie pancerne silniki. Przeciwko, że ma tylko 2 miejsca i mikroskopijny kufer. E36 ma już 4 miejsca i większy bagażnik. Silnikowo też spoko, poza tym znam już różne niuanse z racji posiadania innego starego BMW. "Wadą" będzie za to miękki dach, który psuje moim zdaniem piękną linię jaką ma coupe. Oczywiście można mieć hardtop na zimę, ale to też nie to samo. Wymagania co do obu to żeby miało się czym odpychać (200/230 kompressor vs. 325/328), automat i klima (nie będę się smażył pod dachem przy kombinacji np. +30 C i deszczu). Jest jeszcze inny scenariusz. Mianowicie sprzedaż E34, co uwolni trochę środków i próba upolowania sensownej Corvette C5, co spełniłoby przy okazji moje marzenia o amerykańskim V8. Najmniej prawdopodobnym będzie porzucenie rejonu zabytków i wybór E93, ale tutaj mam obawy o koszty utrzymania i dramatyczny spadek wartości, bo wszystkie pozostałe raczej sprzedam po czasie bez większej straty.
Ewentualnie proponujcie jakieś modele w komentarzach, może spadną mi klapki z oczu (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) Jednak wtedy w grę nie wchodzą diesle (za mało jeżdżę i głównie w mieście) oraz przedni napęd (taka moja fanaberia). Budżet ciężko określić, ponieważ decyzja czy E34 zostaje czy nie jeszcze nie została podjęta... Ale załóżmy, że może to być ~30k/~70k.
A może zamiast kupna auta czas zmienić moto 125cc na coś większego?
Dzięki za wszelkie rady :)
Co byście wybrali
Jak chcesz śmigać z rodziną to rzeczywiście 2 miejsca przeszkadzają. Sam zastanawiam się nad dokupieniem 4 miejscowego kabrioletu z hardtopem, chyba jednak tylko bmw 3 takie wychodziły, jak się mylę to poleć coś
Jeżeli zależy ci na zachowaniu wartości to
@rafal_13: No właśnie ma być daily z opcją lansu, bo trzymanie zbyt wielu aut na osobne okazje trochę mija się z celem. Z tym, że mi nie przeszkadza klasyk na daily. Nie korzystam raczej z tych nowoczesnych bajerów, także nie patrzę za bardzo pod tym kątem. Jedyne co bym przeszczepił do starych aut z automatem
@Walerin: Z3/Z4 mi się zwyczajnie nie podobają, więc nie biorę pod uwagę...
@specjalista87: Jak masz możlwiość kupna corvette to nad czym ty się zastanawiasz? Zakładając że masz na myśli też jej wersję cabrio to jest to pod każdym względme lepsze auto od jakiegoś e36 cabrio. V8 to v8
@Argonzz: o tych przekładkach 8HP słyszałem dużo dobrego, ale ja bym wolał już jeździć, a nie budować/testować
Wiek średni na zachodzie oznacza kupienie v8 lub ferrari jak masz więcej hajsu, a nie starego sedana, który nadaje się tylko jako stacjonarny klasyk, bo poza klasycznym wyglądem nie oferuje wiele więcej niż to co jest
Komentarz usunięty przez autora
źródło: comment_1668102272OpMQ9v4HsEUsYvP8Hgh3G1.jpg
Pobierz