Wpis z mikrobloga

via transkrypcja
  • 1
#codziennatranskrypcja #wiadomosci #tvpis #tusk4x
09.11.2022

Oto zapis dzisiejszego głównego wydania programu "informacyjnego" rządowej telewizji.
Archiwum dostępne na: https://codziennatranskrypcjatvpis.github.io/
FAQ

W Stanach Zjednoczonych trwa liczenie g¾os#w.
Wygl@da na to, ¼e republikanie zdob-d@ wi-kszo¦^ w ni¼szej izbie Kongresu, nie wiadomo jednak jak wielką.
Dobry wieczór państwu, Danuta Holecka, zapraszam na Wiadomości.

---
Głosuję na demokratów, ponieważ nie wierzę,
---
Ameryka wstrzymuje oddech.
Trwa liczenie głosów po wyborach.
Ten spór polityczny będzie nabierał nowych kształtów.
18 pierwszych wyrzutni osiągnie gotowość operacyjną w przyszłym roku.
Polska nie będzie oszczędzać na bezpieczeństwie.
Alternatywa to to, co widzimy na Ukrainie.
Dwie największe zagadki starożytności.
Czy sensacyjne odkrycia napiszą historię od nowa?
Mówimy o arcydziełach starożytności, które mogą otworzyć nowy rozdział w historii.

---
Trwa liczenie głosów po wyborach w Stanach Zjednoczonych.
Spore szanse na większość w Izbie Reprezentantów mają Republikanie.
Przenosimy się do Waszyngtonu, gdzie jest Michał Adamczyk.

---
Przedwyborcze sondaże dawały sporą przewagę Republikanom, ale wyniki, które cały czas spływają, tego nie potwierdzają.
Nie ma tzw. czerwonej fali, czerwony to kolor Republikanów, której oczekiwali konserwatywni wyborcy.
Sam proces wyborczy w USA jest dość skomplikowany, a na ostateczne wyniki wyborów do Kongresu być może będzie trzeba czekać jeszcze miesiąc ze względu na prawdopodobną wyborczą dogrywkę w Georgii, która może zdecydować o większości w Senacie.
W wyścigu do Senatu na razie jest remis 48:48.
W Izbie niższej Kongresu, czyli Izbie Reprezentantów, sytuacja też jest wyrównana, z niewielkim wskazaniem na Republikanów, ale to wszystko może się jeszcze zmienić.
Połączymy się z naszymi reporterami Rafałem Stańczykiem oraz Karoliną Pajączkowską.

Rafale, co te cząstkowe, wstępne wyniki mówią nam o aktualnej sytuacji politycznej i nastrojach w Ameryce?
Specjalnego wyboru nie ma.
Ale Estonia jest przygotowana na okres zimowy.
Te wyniki pokazują po raz kolejny, jak Ameryka jest podzielona.
Żadna partia nie jest w stanie przyciągnąć większości wyborców.
Przez ostatnie dni podróżowaliśmy po Ameryce i wsłuchiwaliśmy się w historie Amerykanów.
Przegrana Republikanów w walce o Senat w Pensylwanii i porażka Demokratów w niektórych okręgach Nowego Jorku w batalii o Izbę Reprezentantów.
To nieliczne niespodzianki nocy wyborczej.
Wygląda na to, że kampania mało kogo przekonała do zmiany barw partyjnych, twierdzi pan Ed, Polak mieszkający w Georgii.
To wszystko jest tak podzielone, są takie tematy, gdzie jak nie ma porozumienia między dwiema osobami, to zaraz jest taka sprzeczność.
Aby sprawdzić te nastroje na początek ruszamy do Latrobe w zachodniej Pensylwanii na wiec zwolenników partii republikańskiej i Donalda Trumpa.
Dla pani Dany jedynym remedium na wszystkie dolegliwości Ameryki jest porażka Demokratów.
Gospodarka będzie rozwijała się rewelacyjnie, tak samo jak łańcuchy dostaw i system opieki zdrowotnej, czyli wszystko to, przez co teraz cierpimy z powodu rządów administracji Bidena.
Anny i John przyjechali z pobliskiego Pittsburgha, są tu, bo obawiają się o przyszłość swoich dzieci i dodają, że źle rozumiana tolerancja zaczyna zagrażać podstawowym wartościom, na których zbudowana jest Ameryka.
Musimy powstrzymać seksualizację dzieci.
To jest naprawdę szalone, co oni robią, pokazy drag queen w szkołach, rodzice ścigani przez FBI, jeśli się temu sprzeciwiają.
Mike McMalloon swoim strojem chce zaprotestować przeciwko zbyt liberalnej polityce migracyjnej administracji demokratów.
Musimy wybudować mur na południowej i północnej granicy oraz zezwolić, by tylko osoby przekraczające legalnie granicę mogły to robić.
Wystarczy zmienić stan czy pojechać do dużego miasta, by usłyszeć całkiem inne opinie.
Głosuje na Demokratów, ponieważ nie wierzę, że Republikanie zrobią coś dla mojego stanu czy miasta, a wyzwań jest naprawdę wiele.
Bo tylko ta partia, zdaniem jej zwolenników, daje pewność obrony demokracji, a poza tym jest gwarantem liberalizacji prawa aborcyjnego.
Tematy dzielące tak bardzo Amerykanów zapewne jeszcze nie raz będą osią sporu w Waszyngtonie, gdzie Biały Dom jest w rękach Demokratów, a Kapitol lub jego część najpewniej będzie pod przewodnictwem Republikanów.
Oczywiście ten spór polityczny będzie nabierał nowych kształtów.
To już nie będzie przyjazna partia, z którą się będzie można łatwo się porozumieć.
To będzie partia antagonizująca, antagonistyczna wobec prezydenta.
Po wyborach połówkowych Ameryka już na dobre przygotowuje się do wyborów prezydenckich, co zapewne nastrojów nie uspokoi.
Z Waszyngtonu Rafał Stańczyk.

---
Czy i jak zmieni się amerykańska polityka?
Wciąż za wcześnie, by odpowiedzieć na to pytanie.
Wstępne wyniki przynoszą nam natomiast inną odpowiedź.
Ameryka jest nadal silnie podzielona, bez wyraźnej przewagi Demokratów lub Republikanów.
A podziały są bardzo głębokie.
Politycy wzajemnie oskarżają się o łamanie demokracji i niszczenie kraju, a dyskusja polityczna, co pokazała kampania, niezwykle ostra i momentami agresywna.
Połączmy się z Karoliną Pajączkowską.
Co dziś najbardziej dzieli Amerykanów i dlaczego sondaże znów okazały się nietrafione?

---
Cóż lepiej oddaje nastroje i opinie Amerykanów niż amerykańskie dzienniki?
Na pierwszych stronach czytamy, że trwa zacięty i wyrównany wyścig, a według New York Times oczekiwania Republikanów wygasły.
Inna gazeta z kolei twierdzi, że Republikanie odnoszą zwycięstwo.

---
Walka o Senat rozgrywa się teraz w 3 stanach - Arizonie, Nevadzie i Georgii.
Tam różnice są minimalne.
W Savannah jest Joanna Pinkwart, a w Miami Marcin Tulicki.
Joasiu, jak wygląda ta walka o miejsce w Senacie i czy rzeczywiście wynik w Georgii może przesądzić o ostatecznym zwycięstwie republikanów lub demokratów?

---
Walka o Senat jest wyjątkowo wyrównana.
Republikanie biorą 49 miejsc.
Demokraci - 48.
Ostateczna rozgrywka będzie się toczyć w Georgii.
Dwaj kandydaci, obecny senator i jego kontrkandydat, będą najprawdopodobniej musieli mieć wyborczą dogrywkę.
Żaden z nich nie uzyskał 50% głosów.

---
W niektórych stanach wyborczy wynik można było przewidzieć bez problemu, ale największa uwaga podczas wyborów zawsze skupia się na tzw. swing states, czyli stanach wahających się, gdzie niezwykle trudno wytypować zwycięzcę i gdzie różnice w poparciu są nieznaczne.
Przez wiele lat takim stanem była Floryda, dziś uznawana już za stan republikański.
W Miami jest Marcin Tulicki.
Czy w przypadku Florydy spełniły się prognozy politycznych analityków?

---
Spełniły się przewidywania analityków i oczekiwania republikanów.
Wygrali na Florydzie.
Mieszkańcy tego stanu teraz myślą o czymś innym.
To lokal wyborczy godzinę drogi od Miami na kilkadziesiąt minut przed zamknięciem.
Wielu z obywatelskim obowiązkiem czekało do ostatniej chwili.
Czekała też Bożena Welke.
Głosując, kierowałam się tym, żeby w Ameryce było lepiej niż teraz, żeby się podatki zmniejszyły są i żeby było lżej dla nas wszystkich żyć.

Na Florydzie bez niespodzianek.
Republikanie górą.
Wybory do Senatu wygrał Marco Rubio.
Gubernatorem ponownie został Ron de Santis.
A w wyborach do Izby Reprezentantów republikanie zgarnęli 20 miejsc.
Demokraci - 8.

Wyniki wyborów do Senatu w wielu stanach nie są jeszcze przesądzone.
Chodzi o Arizonę, Georgię.
W Pensylwanii republikanie chyba już przegrali.
Trwa liczenie głosów w Arizonie i Nevadzie.
Wybory wspierają tysiące ludzi.
Tylko tutaj liczeniem głosów zajmuje się 300 pracowników.
Ogromne jest też zainteresowanie.
W Nevadzie ludzie w kolejce stali jeszcze prawie 3 godziny po zamknięciu lokali wyborczych.

A w Arizonie tak mobilizowano społeczność latynoską.

---
Motywowaliśmy, zachęcaliśmy i wspieraliśmy naszą społeczność, aby poszła i zagłosowała.
Bardzo ciekawa sytuacja w Georgii.
Co prawda, w wyborach do Izby Reprezentantów wygrywają republikanie, ale w walce o Senat do samego końca walka łeb w łeb.
A to właśnie o Senat idzie gra.
Bo w Izbie Reprezentantów raczej zwyciężą republikanie.
Niespodzianki?
Zadowolenia nie krył republikański gubernator Georgii Brian Kemp.
Bardzo wam dziękuję.
Wygląda na to, że doniesienia o mojej śmierci politycznej były mocno przesadzone.

---
To pojedyncze przykłady.
A jak na teraz można podsumować te wybory?
To zaskoczenie dla wielu osób.
Mówiło się o tzw. czerwonej fali, czyli istotnej zmianie składu Kongresu z bardziej demokratycznego na republikański.
Wróćmy jeszcze na chwilę na Florydę.
Bardzo dobry wynik gubernatora Rona de Santisa ma podwójne znaczenie.
Umacnia jego pozycję w ewentualnej walce o start w wyborach prezydenckich.
Tym bardziej że ludzie Donalda Trumpa nie wypadli w tych wyborach tak znakomicie, jak życzyłby sobie tego były prezydent.

---
Wciąż niepewny wynik "midterms", czyli wyborów połówkowych do amerykańskiego Kongresu, pokazuje, że żadna z sił politycznych nie będzie uprawniona do mówienia o silnym społecznym mandacie poparcia.
I to niezależnie od tego, czy demokraci utrzymają większość w Izbie Reprezentantów i Senacie, czy stracą obie izby na rzecz republikanów.
To tyle z Waszyngtonu.

Bardzo dziękuję za relację z amerykańskich wyborów.
Zapraszam na kolejne "Wiadomości" z kraju.

Stopy procentowe - bez zmian.
Na dzisiejszym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej postanowiła utrzymać główną stopę na poziomie 6,75%.
To oznacza, że raty kredytów nie wzrosną.
To już drugi miesiąc przerwy po serii 11 podwyżek stóp procentowych.
Ekonomiści tłumaczą, że Rada Polityki Pieniężnej czeka na efekty dotychczasowych działań i troszczy się, by uniknąć recesji.
Wszyscy powinniśmy się martwić o co?
O to, żeby w naszej gospodarce żaden przedsiębiorca nie był bliski upadłości.
W utrzymaniu wzrostu gospodarczego i miejsc pracy pomagają rządowe inwestycje.
Podpisywane są umowy na realizację projektów w programie Kolej Plus.
Możliwość dojazdu pociągiem odzyskają mieszkańcy Jastrzębia Zdroju.
To 80-tysięczne miasto nie miało go aż przez 20 lat.
Rewolucja na torach czeka również lubelskie, które jest na drugim miejscu wśród województw z najrzadszą siecią kolejową.
Te kilkadziesiąt lat zapóźnień dzisiaj zaczynamy nadrabiać.
Doprowadzamy do tego, że pierwsze nowe linie kolejowe w Polsce będą powstawać na Lubelszczyźnie.
Inwestycje zostaną przeprowadzone na 5 liniach.
Szybkie połączenia z Lublinem będą miały Janów Lubelski, Biłgoraj, Łęczna i Włodawa.

Myślę, że każdy skorzysta na tym.
Bardzo dobrze.
Nareszcie się coś dzieje.
Do Lublina pojadę, do Warszawy, nad morze.
Jest szansa, że Polska odbuduje i uzupełni swoją sieć kolejową, ale będzie też współtworzyć zupełnie nowy korytarz kolejowy.
Rząd postuluje budowę torów wzdłuż trasy Via Carpatia.
Pozwoli komunikować się wzdłuż wschodniej granicy UE, wzdłuż linii frontu.
Minister infrastruktury rozmawiał o planach stworzenia kolejowego odpowiednika trasy Via Carpatia na konferencji w Brukseli, Wicepremier Mariusz Błaszczak zatwierdził umowę, na mocy której polskie firmy wyprodukują podwozia, wozy wsparcia i inne komponenty do wyrzutni HIMARS i Chunmoo.
Pierwsze koreańskie wyrzutnie trafią na wyposażenie już w przyszłym roku.
Już w przyszłym roku do Polski trafią pierwsze amerykańskie wyrzutnie rakiet HIMARS i podobna broń z Korei, produkowana na podwoziu polskiego Jelcza.
18 pierwszych wyrzutni osiągnie gotowość operacyjną w przyszłym roku.
To efekt zatwierdzonej przez ministra obrony narodowej umowy między Agencją Uzbrojenia a konsorcjum Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
Tego rodzaju broń znacząco wzmocni potencjał bojowy Wojska Polskiego, wzmocni ten potencjał po to, żeby odstraszyć agresora.
W Polskiej Grupie Zbrojeniowej zostaną wyprodukowane elementy takie jak podwozie, na którym zostaną osadzone wyrzutnie, wozy rozpoznawcze, amunicyjne, środki łączności czy bezzałogowe statki powietrzne.
Docelowo to w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, to w Polsce prowadzony będzie serwis i utrzymanie tych systemów.
W sumie Polska kupiła 20 HIMARSów i 288 koreańskich wyrzutni rakietowych Chunmoo.
Wojna w Ukrainie pokazuje, że artyleria dalekiego zasięgu precyzyjna jest bardzo ważna, wydaje się, że większość strat obydwie strony ponoszą właśnie podczas ostrzału artyleryjskiego.
Wojna na Ukrainie to lekcja, z której Polska wyciąga wnioski.
Widać to nie tylko na płaszczyźnie zakupów zbrojeniowych, ale i zacieśniania współpracy z sojusznikami.
Alternatywa to to, co widzimy na Ukrainie, alternatywa to pomordowane dzieci i kobiety, zbombardowane miasta, zbombardowane zakłady energetyczne.
Na poligonie w Nowej Dębie trwają ćwiczenia wojsk Grupy Wyszehradzkiej, USA i Wielkiej Brytanii - PUMA 22.
Łącznie szkoli się tu około 1700 żołnierzy.

---
W połowie listopada Straż Graniczna wyłoni firmę, która zbuduje nowoczesną, elektroniczną zaporę przy granicy z Rosją - zapowiedział w programie Gość Wiadomości szef MSWIA Mariusz Kamiński.
W obliczu rosnącej rosyjskiej agresji, bezpieczeństwo polskich granic i Polaków jest najważniejsze.
Zasieki przy granicy ze zbrodniczą Rosją.
To tymczasowe rozwiązanie zanim stanie tu zapora na wzór tej, która już działa przy granicy z Białorusią.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński w programie Gość Wiadomości powiedział, że już 15 listopada Straż Graniczna wyłoni firmę, która zbuduje zaporę elektroniczną.
Będzie tam mnóstwo kamer, czujników ruchu, detektorów ruchu, kamery dzienne, termowizyjne, nocne, tak że będzie to zabezpieczenie super profesjonalne granicy, Które zabezpieczy Polskę przed hybrydową agresją Rosji.
Jest to konieczność.
Przeciwko nam jest prowadzona wojna hybrydowa za pomocą oszukanych imigrantów, których się wpycha po to, żeby zdestabilizowali sytuację.
Rząd Zjednoczonej Prawicy inwestuje w bezpieczeństwo, także to lokalne, otwierając nowe posterunki policji czy wspierając strażaków i strażaków-ochotników.
Polityka PO była zupełnie inna, to była polityka nastawiona na zwijanie posterunków policji, OSP, na zwijanie połączeń lokalnych.
Rząd Zjednoczonej Prawicy poszedł w kierunku odwrotnym, zaczął odtwarzać to, co Platforma zaczęła likwidować.
Stąd wsparcie dla społeczności lokalnych, jak tu w Starzykowie w warmińsko-mazurskim.
Wspieranie Straży Pożarnych, zarówno tych ochotniczych czy Państwowej Straży Pożarnej, jest priorytetem rządu Zjednoczonej Prawicy, PiS.
Wiemy o tym, że OSP są esencją funkcjonowania społeczności lokalnych.
Bezpieczeństwo Polaków i polskich granic to priorytet.
Rosyjski resort obrony ogłasza wycofanie swoich wojsk z Chersonia.
Ukraińcy jednak tego nie potwierdzają.
Wprost przeciwnie, sugerują, że do okupowanego miasta ściągane są rosyjskie posiłki.
Teraz o ukraińskiej ciszy informacyjnej wokół frontu.
Sean Penn - znów na Ukrainie.
Wołodymyrowi Zełenskiemu przywiózł swoją statuetkę Oscara.
Nagroda ma pozostać na Ukrainie do końca wojny.
Kiedy wygracie, przywieziecie ją do Malibu.
To już trzecia w ciągu ostatnich 9 miesięcy wizyta Seana Penna w Kijowie.
Hollywoodzki aktor pracuje nad dokumentem o rosyjskiej inwazji, wierzy w zwycięstwo Ukrainy.
Doniesień z frontu jednak niewiele.
Milczą ukraińskie siły zbrojne, milczą też aktywni zazwyczaj w sieci żołnierze i blogerzy.
Cisza przed burzą?
Ta wojna informacyjna, dezinformacyjna jest bardzo często dużo bardziej ważna.
Stąd Ukraińcy przede wszystkim nakładają embargo na to, gdzie są.
Pojawiły się nieoficjalne informacje, że ukraińskie wojsko weszło do Snihuriwki, która otwiera mu drogę na Chersoń.
Ale co naprawdę tam się teraz dzieje, czy to rzeczywiście kontrofensywa, wiedzą tylko ci, którzy powinni.
Pod względem utrzymania pewnych zamiarów w tajemnicy Ukraińcy są dużo bardziej skuteczni niż Rosjanie.
Moskwa do walki wysyła wciąż nowych, ostatnio zmobilizowanych żołnierzy.
Rosjanie robią tylko to, co im teraz wychodzi, czyli rzucają ogromne ilości mięsa armatniego, nie przejmując się życiem żołnierzy po to, by druga strona poniosła straty, które będą nieakceptowalne, i się wycofała.
Ukraińcy wycofywać się ani myślą.
Walczą. Porządkują też inne sprawy.

W warszawskiej Świątyni Opatrzności Bożej zakończyły się prace nad utworzeniem Mauzoleum Prezydentów RP na Uchodźstwie.
Dzień po święcie niepodległości spoczną tam szczątki Władysława Raczkiewicza, Augusta Zaleskiego i Stanisława Ostrowskiego.
Ich ciała zostaną uroczyście przetransportowane z w Newark w Wielkiej Brytanii.
"Uroczysty pochówek w Świątyni Opatrzności Bożej będzie symbolicznym zamknięciem ich przymusowej emigracji" - podkreślił premier Mateusz Morawiecki.

---
Władysław Raczkiewicz, August Zaleski i Stanisław Ostrowski byli zmuszeni przez Niemców i Sowietów rządzić Rzeczpospolitą na uchodźstwie.
Z zachowaniem pełnego ceremoniału wojskowego szczątki trzech prezydentów 12 listopada wrócą do kraju.
Przetransportowane zostaną trumny ze szczątkami tutaj, do Świątyni Opatrzności Bożej, gdzie przed godziną 15 zostaną ustawione przy ołtarzu i o godzinie 15 rozpocznie się specjalna msza pogrzebowa.
Obok mauzoleum powstała izba pamięci, która opowiada o historii Polaków walczących na emigracji o wolną ojczyznę.
Umieszczono tu także eksponaty związane z prezydentami.
M.in. książki, listy czy pieczęcie.
Oprócz tego widzimy ich wizerunki i gdy zbliżymy się do gabloty to usłyszymy ich głos.
Prezydenci na uchodźstwie swoją młodość poświęcili na odzyskanie niepodległości w 1918 roku i budowę silnej II RP.
Państwa, które Polacy wywalczyli sobie po ponad 100 latach zaborów.
Ojcowie niepodległości choć prowadzeni tą samą ideą, wskazywali odmienne drogi do celu.
W Centralnej Bibliotece Wojskowej odbyła się prezentacja książki o jednym z nich.
Nosi tytuł "Jak Pan został Piłsudskim?".
Jak daleko sięga kula z karabinów moich żołnierzy, to wolna niezależna Polska.
W książce nie brakuje cytatów marszałka, ukazujących piękną, choć krętą drogę do niepodległości Polaków.

---
Wyborcy coraz częściej wytykają przewodniczącemu PO polityczną hipokryzję.
Brak wiarygodności zarzucono Donaldowi Tuskowi podczas spotkania z mieszkańcami Piaseczna pod Warszawą.
Komentatorzy zwracają uwagę, że PO zmaga się z kryzysem zarówno politycznym, jak i wizerunkowym.
Donald Tusk składając kolejne wyborcze obietnice wywołał taką reakcję jednego z mieszkańców Piaseczna.
Pan powiedział, że pan kocha Polskę.
Mam pytanie na czym polega ta miłość do Polski?
Jeżeli pana głównym wyznaniem było, że polskość to nienormalność, polskość mnie uwiera, nareszcie mogę z tego polskiego syfu wyjechać do Europy.
Na tym polega miłość do Polski?
Na tym polega patriotyzm?

---
Ale także oszukany.
Szczególnie po tym jak były premier wbrew zapewnieniom wyjechał do Brukseli.

---
Brak politycznej wiarygodności to bez wątpienia problem przewodniczącego PO.

---
Wyborcy liderowi PO zarzucają polityczną hipokryzję.
Ja całe życie poświęciłem Polsce.
Na tym polega miłość do ojczyzny, nie na gadaniu o patriotyzmie, tylko na życiu, które się ojczyźnie poświęca.
Czy blokowanie funduszy dla Polski jest patriotyzmem?
Czy niszczenie polskiego przemysłu jest patriotyzmem?
Czy rozbijanie jedności Polaków jest patriotyzmem?
Także komentatorzy wskazują, że PO i jej lider zmagają się z poważnym kryzysem wizerunkowym oraz politycznym.
Cytując klasyka: on chce zrobić, bo to wybory, żeby mu takich pytań nie zadawać, żeby zatkać wszystkie możliwe przekazy, które by pokazywały, jak wygląda ich rządzenie.
Rzeczywistość, którą tu sprzedaje tymi wkutymi na pamięć bon motami przygotowanymi przez specjalistów poległa w zderzeniu z prostymi słowami, z paroma zdaniami, które mówią, kim Tusk tak naprawdę jest.
Jak naprawdę wyglądały rządy Donalda Tuska łatwo zweryfikować.
Minimalne wynagrodzenie, gdy był pan premierem - 1680 zł.

---
Ameryka ma nowego miliardera - ponad 2 mld dolarów to rekordowa kwota, jaka padła w kumulacji Powerball.
Prawdopodobieństwo wygranej obliczane było na 1 do 292 milionów.
A by stanąć do walki ze szczęśliwym losem wystarczyły 2 dolary i cierpliwe oczekiwanie w kolejce.
Wakacje, może nowy samochód?
No wie
FlasH - #codziennaTranskrypcja #wiadomosci #tvpis #tusk4x 
09.11.2022

Oto zapis dzis...

źródło: comment_1668021003J2sB7VZyNm4zdx9F0T8vtM.jpg

Pobierz