Wpis z mikrobloga

@straz_konsumencka: Pisząc "po 12:00" deklarujesz swoją dostępność po tej godzinie, czyli jeśli cie nie ma to znaczy że źle przyjąłeś założenia. Sekunda po 12:00 jest po 12:00 tak samo jak 15:00 czy 23:00. Pomijam, że po 12:00 zwykło się określać bardziej 12:15 niż wieczór :)
  • Odpowiedz
Pisząc "po 12:00" deklarujesz swoją dostępność po tej godzinie, czyli jeśli cie nie ma to znaczy że źle przyjąłeś założenia. Sekunda po 12:00 jest po 12:00 tak samo jak 15:00 czy 23:00.


@Piotrek__B: tak też spróbuję zacząć robić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pomijam, że po 12:00 zwykło się określać bardziej 12:15 niż wieczór :)


podoba mi się 15 minut handicapu - kwadrans akademicki!
  • Odpowiedz
  • 4
@straz_konsumencka podążając twoim tokiem rozumowania to "po 12:00" to też jutro, za tydzień, za miesiąc itd.
A teraz jak to rozumieją normalni ludzie:
- jestem dostępny po 12:00 = od 12:00 do końca dnia
- spotkajmy się po 12:00 = pomiędzy 12:00 a 12:15/12:30 w zależności jak daleko macie do ustalonego miejsca spotkania
  • Odpowiedz