Wpis z mikrobloga

@comiszkodzi: przecież nawet jako widzowie widzieliśmy jak było knute, więc przestań bronić patologii umysłowej. A wyrocznia raz pokazuje z dupy fragmenty jako dowód a raz omija ważne tematy, bo wg nich 'byly zbyt ogolne'
  • Odpowiedz
@comiszkodzi: proste - produkcja mąci i chce ocalić Hankę bo potrafi dymić - już nie pamiętam kiedy, ale albo w odcinku albo na jakimś wyrywku lajwowym raczej było że Hanka sugerowała Ążeli żeby podeszła do Mikiego.
  • Odpowiedz
@comiszkodzi: No właśnie, a pytanie chyba brzmiało, czy to Hanka prosiła. Więc jeżeli był taki pomysł i sugestie, ale nie padło pytanie bezpośrednio, to odpowiedź wyroczni była prawidłowa. Nie chce mi się przewijać, żeby to zweryfikować. Nie zmienia to faktu, że nie powinni się czepiać słów, tylko patrzeć na ogólny sens rozmów, bo po prostu wprowadzają uczestników w błąd.
  • Odpowiedz
@Matelos88: szanujmy się - przecież uczestnicy nie mogą formułować wielokrotnie złożonych pytań typu: "Czy Hanka prosiła, sugerowała, żebrała, domagała się, nastawała, zwracała się z prośbą, wierciła komuś dziurę w brzuchu, nawoływała, nalegała, napraszała się, błagała, suszyła komuś głowę, dopominała się lub miała prośbę w stosunku do Ążeli żeby wykorzystała inaczej immunitet niż podejście do Dave'a"
Bez przesady - pytanie mieściło się w płaszczyźnie interpretacyjnej i powinno być TAK. Produkcja zamąciła,
  • Odpowiedz
  • 10
Wyrocznia daje odpowiedź z dupy (nie pierwszy raz) a potem taki nieuk łazi po hotelu i drze mordę bo ona chcem tu zostać, a oni nie chcom i chcom jom wyrzucić
  • Odpowiedz
@kipman1: Z tego co na pamiętam, to rozmowa Hanki z Angeliką była na ławeczce, Hanka siedziała na podłodze na przeciwko Angeli. I Hania nie zapytała się wprost czy podejdzie z immunitetem do Mikiego, tylko zaczęła się poruzmiewawczo uśmiechać, a Angelika odrazu zajarzyła temat i powiedziała, że nie, tego nie zrobi. Ale temat był później ciągnięty przez resztę dziewczyn. Myślę, że dlatego wyrocznia tego nie zaliczyła, bo nie padły od Hanki
  • Odpowiedz
@Andzix: słabo słuchałaś / oglądałas - Hanka wyraźnie prosiła Ążelę aby podeszła do Mikiego z immunitetem, a Ążela odpowiedziala "Dave by mnie #!$%@?ł gdybym podeszła do Mikiego" - to była odmowa Ążeliki, ale odmowa na prośbę Hanki żeby pdeszła do Mikiego. To nie podlega dyskusji, jest tak jednoznaczne w interpretacji że nie ma co wymyślać że tego nie było.
  • Odpowiedz