Wpis z mikrobloga

5 linii metra w Warszawie? To nowe studium rozwoju miasta i jego robocza mapa, do której dotarła Wyborcza.pl.

Zgodnie z wynikami, III linia metra ma uzasadnienie ekonomiczne tylko wtedy, jeśli zostanie przedłużona do Mokotowa.

IV linia miałaby startować na Tarchominie i prowadzić poprzez przystanki na Modlińskiej, Marymoncie, rondach Babka i Daszyńskiego, skrzyżowaniu Grójeckiej z Banacha, PKP Żwirki i Wigury, Galerii Mokotów i do stacji Ursynów (wspólna z I linią).

V linia byłaby planowana wzdłuż Trasy Łazienkowskiej do pl. Konstytucji, Koszykową, pl. Narutowicza i dalej wzdłuż al. Jerozolimskich do Włoch i końcowej stacji PKP Ursus Niedźwiadek.

Zakładamy, że poza centrum jak w bogatych miastach zachodnich (Oslo, Kopenhaga, Sztokholm, Londyn, Paryż, Singapur) metro w wielu miejscach będzie prowadzone na powierzchni, co może znacząco zmniejszyć koszty i przyspieszyć prace.

Źródło: profil na Facebooku "WarszawskiAlarmSmogowy"

Jeśli te plany to prawda, to widzę znaczący postęp w mentalności Ratusza. W końcu dopuścili do siebie myśl, że linia z Tarchomina jest potrzebna nawet pomimo tego, że pokazał ją w swojej kampanii Jaki.

Przyjęto też do wiadomości, że stacja Stadion i tzw. "trzeci peron" to niewypał i nie będą na siłę ciągnąć linii od tej stacji na południe. Ale niestety słynnego "ogryzka" już nie można wykasować. A będzie on niewypałem, bo kompletnie nie prowadzi tam, gdzie ludzie jeżdżą.

Natomiast potwierdza się, że kluczowym i potrzebnym będzie tak naprawdę odcinek M3 od Gocławia pod Wisłą na Mokotów i słynny "Mordor na Domaniewskiej" - bo to właśnie z Gocławia na biurowce na Służewcu jeździ duża część mieszkańców.

No i pojawia się koncepcja poprowadzenia linii na węzeł Marsa, przy równoczesnym spięciu go ze stacją PKP Gocławek.
Bardzo dobry plan - nie zdziwię się też, jeżeli na dużym pustym terenie na południe od węzła Marsa planowaliby wybudowanie jakiejś większej pętli autobusowej, przesunięcia tam pętli tramwajowej i budowy tam parkingu Parkuj+Jedź.
To miejsce byłoby perfekcyjne na obsłużenie całego Wawra i Wesołej, tak aby dojeżdżali tu mieszkańcy z tych dzielnic samochodami lub autobusami, a potem już dalej metrem i tramwajem do centrum.

#warszawatransport #warszawa #transport #komunikacjamiejska #ciekawostki #zainteresowania
Mr--A-Veed - 5 linii metra w Warszawie? To nowe studium rozwoju miasta i jego robocza...

źródło: comment_1667763242LeBPLkNR3hZsQl3ijPGwOW.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
@Mr--A-Veed akurat M4 i M5 zmiażdżą ekonomicznie M3, obawiam się tylko, że na tym wszystkim straci Gocław, bo M3 trafi na wieczną półkę, a M5 mogą już nie wykręcić. M4 ma też wg tej koncepcji fatalny przebieg na prawobrzeżu i zatka cały Tarchomin i Nowodwory, na południu trasa M4 będzie nieco inna wg GW. Do tego po co aż dwie linie metra na Ursus. XD
  • Odpowiedz
  • 0
@Mr--A-Veed połączenie Dolnej i Racławickiej miało być tunelem nie wiaduktem. Jest zachowana rezerwa terenowa od Puławskiej do Wołoskiej na której można wznosić tylko lekkie budowle, są na niej tylko nieliczne budynki.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@uchm: W tym klasztor Karmelitów czy innego zakonu. Ciekawe co z tym budynkiem zrobią...

A co do Dolnej i Racławickiej...
Nie wiem, jakie są szczegóły, ale ten tunel musiałby chyba być bardzo płytki.

Szkoda, że na wysokości Dolnej da wzdłuż Puławskiej jakieś budynki - bo raczej taniej byliby ogarnąć wykop, a jedynie Puławską poprowadzić małym wiaduktem nad tym wykopem. Coś jak jest zrobione nad trasą Łazienkowską w
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@uchm: Nie mniej - imho powinni tę Rakowicka kiedyś zrobić. Zastanawiam się, co wtedy z ulicą Odyńca, bo straci wtedy na znaczeniu, a z drugiej strony też obsługuje dość sporą część osiedli.

No ale - Dokończenie Racławickiej to jednak będzie dość odległa przyszłość...
  • Odpowiedz
jeżeli na dużym pustym terenie na południe od węzła Marsa planowaliby wybudowanie jakiejś większej pętli autobusowej, przesunięcia tam pętli tramwajowej i budowy tam parkingu Parkuj+Jedź.


Pudło, bo

Najcenniejsza przyrodniczo, północna część terenu jest chroniona w formie zespołu przyrodniczo-krajobrazowego „Zakole Wawerskie”.


Ale
  • Odpowiedz
Uzupełniając - jedyny minus tej lokalizacji jest taki, że przystanek kolejowy jest odsunięty - ale to by się udało doskonale zrekompensować gdyby pętla i przystanek zostały spięte metrem.
  • Odpowiedz
@Mr--A-Veed: Z tego co rozumiem, to te domy i firma byłyby zrównane z ziemią, one tam stoją od lat 90 chyba.
A tego lasku się nie da ruszyć, nawet przy budowie węzła Marsa były z nim problemy - rzadkie gatunki ptaków czy tam płazów.
Jak się przyjrzysz to zobaczysz, że wszystkie nitki przylegają do kanału na styk :)

A jeśli jesteś koneserem planistycznego science fiction to polecam temat Trasy Olszynki Grochowskiej. Ma przecinać Wawer, i Pragę w osi pionowej aż za trasę
  • Odpowiedz