Wpis z mikrobloga

#roknasilowni #silownia #motywacja #biegajzwykopem #bieganie

Duże Joł Mirki! Staram się zmotywować do ćwiczeń na siłowni (lub jakichkolwiek innych) i nienajlepiej mi to wychodzi. Zawsze kupuję karnet, pójdę z 5-6 razy, i kicha. Odpuszczam jeden trening, na drugi nie mam czasu, na trzeci...jaki trzeci. Zawsze wybieram się sam, bo nie mogę przekonać żadnego ze swoich kumpli,żeby ruszył dupę. Chcę biegać, ćwiczyć i pływać na basenie + ew.tenis, żeby 'złapać' sylwetkę, lepiej się czuć. W ciągu ostatnich dwóch lat nabrałem trochę materiału do obróbki ;) Poszukuję kogoś kto chciałby ze mną ćwiczyć. Czasem potrzebuję kopa w stylu : "te, ziomek, mieliśmy iść dzisiaj na siłkę, bierz dupę w troki" - i to mi wystarczy! Jeśli jest tu ktoś ze Szczecina, kto boryka się z podobnym problemem i zamierza wziąć się za siebie - dajta znać :) Mieszkam w okolicy Starej Cegielni (w razie gdyby ktoś był chętny na samo bieganie). Siłownia - najlepiej active, chyba najbliżej i zaraz obok basen, Pozdro :)
  • 9
@jambor87: o #!$%@? nie słyszałeś o Szczecińskim terminatorze? Idź do niego na siłkę, tylko zapomniałem gdzie dokładnie chodzi to cię naprostuje świeżak.