Wpis z mikrobloga

@mikau: Zajebiscie ladnie. Bylem na poczatku czerwca, z pogoda trafilem fatalnie, szczytowo moze bylo 15 stopni, plus dodaj do tego porywy lodowego wiatru z nad bieguna. Potem ponoc potrafila temperatura skoczyc do 25 stopni.
Ale powietrze bardzo czyste.

Ogolnie jest bardzo rzesko, trzeba takie klimaty lubic, to nie sa miejsce dla osob co chca pol roku chodzic w T-shircie i krotkich spodenkach

Tyle z turystycznych, jak ktos chce zyc musi sie liczyc z problemami z praca, specyficznymi ludzmi, to jest z lofotow i powiem tak, wiekszosc ludzi wygladala jak nieudane spelnienie marzen Hitlera. Blond, bladzi, jak sie przyjrzec to zaskakujaco duzo zdawalo sie miec jakis rodzaj
  • Odpowiedz
@DryfWiatrowZachodnich: mieszkam na południu od 2 lat haha, opis może trochę się zgadza, na północy pewnie ludzie o wiele bardziej wyalienowani niż na południu. Więcej obcokrajowców itd.
Życie na północy pewnie jest ok jak ma się pewną pracę. Domy są tanie ale no nie ma nic wokół, a ja już do sklepu mam 20km
  • Odpowiedz
@mikau: a gdzie mieszkasz? Bo ja podejrzewam ze Oslo to inny swiat w porownaniu z reszta ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A zycie na polnocy... coz, jak ktos nie oczekuje wiecej niz dom wsrod pieknej natury i po prostu zycia bedzie ok. I chyba tylko wtedy... Przy okazji, odnioslem wrazenie ze polnoc jest stosunkowo biedna jak na Norwegie, jakos to widac chociazby po samochodach

No i czasem
  • Odpowiedz
@DryfWiatrowZachodnich: wszędzie jest biednie, znaczy się wygląda. Myślę że wiele osób jeździ samochodami bo nie mają parcia jak polqczki na zmienianie ich. Są elektryki jakieś dziwne ale są też 30 letnie toyoty corolle i inne wynalazki. Jeździ jeździ. Domy bywają w gorszym stanie ale po prostu drogo cenią się firmy myślę dla niektórych.
Pewnie Oslo to jest całkowicie zupełnie inny świat, ja mieszkam na samym południu niedaleko styku Agder i
  • Odpowiedz
@mikau: coz, to fajnie ze Ci sie poszczescilo. Ja prawie rok w Trondheim siedzialem, i niestety ludzie tak naprawde okazali sie gigantycznym rozczarowaniem. Zreszta, gadalem z innymi emigrantami i wszyscy to samo, ciezko sie asymilowac, trzymaja sie glownie z innymi obcokrajowcami.

Do teraz nie wiem co poszlo nie tak, ale pod wzgledem spolecznym kraj okazal sie gigantycznym rozczarowaniem, a serio podeszlem do nich z otwartoscia i pozytywnie

Co do elektrykow,
  • Odpowiedz
@DryfWiatrowZachodnich ja mieszkam archipelag niżej, na lofotach jest dużo alkusow i sezonowych ludzi ze względu na ryby.

Co do ludzi racja, krzyżują się blisko, asymilacja i język ciężki. Jak ktoś jest piwniczakiem i nie przepada za ludźmi to idealne miejsce.
  • Odpowiedz
Myślę że wiele osób jeździ samochodami bo nie mają parcia jak polqczki na zmienianie ich


@mikau: Tu moim zdaniem tkwi sedno sprawy. I w sumie to nie chodzi o "polaczki" tylko zobacz co się rzuca w oczy u ludzi z Ukrainy, jeszcze bardziej wypasione fury. U nich piramida potrzeb jest inna, na samej górze jest wypasiona fura, potem firmowe ubrania, mieszkanie gdzieś niżej. Ja sam też mam jakąś starą toyotę
  • Odpowiedz
@dybligliniaczek: no Ukraińcy mają to co Polacy - zastaw się a postaw się. Auta w leasing byle najnowsze, najbardziej prestiżowe a jak nie stać to Porsche Cayenne albo S klasa z przebiegiem 500k kilometrów. Na wschód dalej szukać nie trzeba, Polaczek dobrze pokaże kto jest królem rynku swoją furą.
  • Odpowiedz