Otóż widzę, że się jej podobam, i jeśli chodzi o sam jej charakter, usposobienie i zainteresowania, to ona również mi się bardzo podoba, i wydaje mi się, że mielibyśmy wiele wspólnych tematów ( ͡°͜ʖ͡°) Z twarzy też jest bardzo ładna, no ale...
Ma nadwagę. Niestety, ale dodatkowe kilogramy bardzo mi się nie podobają. Wiem, że bez sensu jest tym samym dążenie do relacji z nią, jeśli mi się fizycznie nie podoba. Ale no... schudnięcie mimo wszystko jest w jej zasięgu.
I teraz moje pytanie - czy istnieje jakikolwiek sposób na wpłynięcie u niej na decyzję o tym, żeby postanowiła schudnąć, poza bezpośrednim zakomunikowaniem jej tego? Strasznie mnie to irytuje, jednocześnie bardzo ją lubię, ale taka mała (aczkolwiek bardzo istotna) rzecz przeszkadza mi w podjęciu działania.
@AnonimoweMirkoWyznania: Upewnij się tylko, że ta nadwaga nie wynika z jakichś dolegliwości, leków.
W zasadzie kilka dodatkowych kilogramów u Niej nie powinno być dla Ciebie problemem, szczególnie jeśli prowadzi w miarę zdrowy tryb życia a ta nadwaga wynika z pracy za biurkiem i czekoladek.
Jeśli mądrze z nią o tym porozmawiasz, zaproponujesz jakąś wspólną aktywność, siłownię, taniec itp a Ona potraktuje to poważnie, nie obrazi tym lepiej będzie to o
@AnonimoweMirkoWyznania: xD No ja bym grubego chłopa w życiu nie odrzuciła, jeśli cała reszta by mi pasowała. Wagę można zmienić - charakteru czy stylu życia już nie bardzo.
Jeśli faktycznie ma nadwagę: zachęć ją do zdrowego odzywiania, do sportu, zniechec do słodyczy, podpytaj czy nie ma jakichś chorób.
I trochę może mniej pustactwa z twojej strony, a więcej zrozumienia i akceptacji? Nikt nie jest idealny, ty idę o zakład też masz jakieś wady które mogą komuś
@Hugolina za przeproszeniem #!$%@? tam. Mam dwie znajome które wyszły za misiów bo przecież to nie problem. Po latach - jedna rozwód, od lat zero współżycia bo mąż ja obrzydza, męża zdradzała w trakcie małżeństwa. Druga wręcz mówi że mąż wygląda ohydnie, seks nie istnieje od lat i ma już drugiego kochanka. Nie wiem czemu to wiem, wcale nie chciałem tego usłyszeć od niej;( Więc tak, waga jest problemem
@AnonimoweMirkoWyznania: szukaj dalej ideału chadzie. Zawsze wam cos nie pasuje. @wykopowy_brukselek: czyli rozwiodły sie bo ich meżowie to grubasy tak? Ty to bystrzak jestes ze juz to wiesz.
@wykopowy_brukselek: muszę mu #!$%@? z gęby,rzadko się myje lub cokolwiek innego. Sam napisałeś że jak wychodziła za mąż to gość już był miśkiem. Może jest nudny, m za mało kasy. Taki pewniak jesteś ze Ci prawdę mówi? No tak, kobiety nigdy nie kłamią.
BiałyHultaj: Powiedz jej wprost, idź z nią na siłownię. Jeżeli nie schudnie (a nie jesteś amatorem wielorybów) to obiecuję Ci że prędzej czy później zaczniesz myśleć o innych co doprowadzi do zdrady.
Nie da się żyć z osobą która Cię fizycznie nie pociąga. ---
@wykopowy_brukselek: a czemu ci miśkowie nie schudli? Co to za problem, przecież wystarczy trochę ruchu i mniej żreć? ja mam bratowa która wyszła za mężczyznę ważącego 90kg i wyglądającego super, a w 2 lata po ślubie miała spaślaka 115kg, który może leżeć w jednej pozycji bo #!$%@? go w plecach. I żadnych kochanków, nacisków, gróźb. A facet nie rokuje by schudnął bo żyć bez słodyczy nie może. Albo kogoś kochasz
@Hugolina ja się z tobą zgadzam. Ogólnie jestem mega mocno przeciwko zdradom. A czemu nie schudli? Nie wiem. Wiem że jedna naprawdę próbowała swojego odchudzić. Motywować. Ale nie pomoglo
@krabopajonk ja wychodzę z założenia że żeby być w związku to jednak musi mi stanąć. Może to powierzchowne ale jakie prawdziwe. Po co mi kobieta do której mi nie staje?
#rosja #wojna #ukraina Ale trzeba przyznać to, że nawet jak Rosją przegra ta wojnę, w co szczerze wątpię, to i tak prawdę mówiąc walczyła przeciwko całemu Arsenalowi NATO, a nie tylko jednemu krajowi ukrainie, co potwierdza tezę o tym, że jednak jest jedną z silniejszych armii świata..
Hejka, mam mały problem, jeśli chodzi o pewną dziewczynę.
Otóż widzę, że się jej podobam, i jeśli chodzi o sam jej charakter, usposobienie i zainteresowania, to ona również mi się bardzo podoba, i wydaje mi się, że mielibyśmy wiele wspólnych tematów ( ͡° ͜ʖ ͡°) Z twarzy też jest bardzo ładna, no ale...
Ma nadwagę. Niestety, ale dodatkowe kilogramy bardzo mi się nie podobają. Wiem, że bez sensu jest tym samym dążenie do relacji z nią, jeśli mi się fizycznie nie podoba. Ale no... schudnięcie mimo wszystko jest w jej zasięgu.
I teraz moje pytanie - czy istnieje jakikolwiek sposób na wpłynięcie u niej na decyzję o tym, żeby postanowiła schudnąć, poza bezpośrednim zakomunikowaniem jej tego? Strasznie mnie to irytuje, jednocześnie bardzo ją lubię, ale taka mała (aczkolwiek bardzo istotna) rzecz przeszkadza mi w podjęciu działania.
#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #kiciochpyta #relacje #relacjemiedzyludzkie #pytanie #pytaniedorozowychpaskow #pytaniedoniebieskichpaskow
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63665f510edb6a7dd685f2e9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
źródło: comment_1667656664BXn1qGjmbDKRNpObajXMMi.jpg
PobierzUpewnij się tylko, że ta nadwaga nie wynika z jakichś dolegliwości, leków.
W zasadzie kilka dodatkowych kilogramów u Niej nie powinno być dla Ciebie problemem, szczególnie jeśli prowadzi w miarę zdrowy tryb życia a ta nadwaga wynika z pracy za biurkiem i czekoladek.
Jeśli mądrze z nią o tym porozmawiasz, zaproponujesz jakąś wspólną aktywność, siłownię, taniec itp a Ona potraktuje to poważnie, nie obrazi tym lepiej będzie to o
Jeśli faktycznie ma nadwagę: zachęć ją do zdrowego odzywiania, do sportu, zniechec do słodyczy, podpytaj czy nie ma jakichś chorób.
I trochę może mniej pustactwa z twojej strony, a więcej zrozumienia i akceptacji? Nikt nie jest idealny, ty idę o zakład też masz jakieś wady które mogą komuś
Więc tak, waga jest problemem
@grzesiek0401: niej
@wykopowy_brukselek: czyli rozwiodły sie bo ich meżowie to grubasy tak? Ty to bystrzak jestes ze juz to wiesz.
Nie da się żyć z osobą która Cię fizycznie nie pociąga.
---
Zaakceptował: LeVentLeCri
ja mam bratowa która wyszła za mężczyznę ważącego 90kg i wyglądającego super, a w 2 lata po ślubie miała spaślaka 115kg, który może leżeć w jednej pozycji bo #!$%@? go w plecach. I żadnych kochanków, nacisków, gróźb. A facet nie rokuje by schudnął bo żyć bez słodyczy nie może.
Albo kogoś kochasz
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora