Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Czy paradoks bliźniąt jest rozpatrywany jedynie w teoretycznych wyliczeniach czy brat bliźniak który poruszał się z prędkością bliższą prędkości światła po powrocie na ziemię będzie faktycznie fizycznie młodszy niż bliźniak (w sensie ten bliżniak który został na ziemi będzie się różnił np. siwe włosy itp)? Nie mogę tego zrozumieć #fizyka #predkoscswiatla #teoriawzglednosci
  • 19
  • Odpowiedz
@MrFisherman: Dla jednego i drugiego z ich perspektywy czas płynie zupełnie normalnie, to zależność między nimi jest zupełnie inna.
Dla jednego co zbliżył się (jakimś dziwnym cudem) do prędkości światła minął przykładowo miesiąc, a dla tego co został na Ziemi 40 lat.
  • Odpowiedz
@MrFisherman: chaotycznie to wyszło wiec postaram się inaczej, mamy dwa układy:
1) Układ odniesienia np. ziemia
2) Układ poruszający się z v-->c
Osoba znajdująca sie w układzie 1 oraz 2 będzie odczuwać upływ czasu w ten sam sposób, ale czas w układzie 2 będzie płynął wolniej względem układu numer 1
  • Odpowiedz
@MrFisherman: nie jestem specjalista, ale ja rozumiem to tak, ze ten w statku, przez to ze dziala na niego większa grawitacja/przyspieszenie, (to to samo) gdy się rozpędza/hamuje to faktycznie ma wolniej płynący czas, niz ten na ziemii, na którego działa mniejsza grawitacja.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Guwno_Enjoyer: rozumiem to że oboje inaczej odczuwają czas, dla tego na statku minął 1 miesiąc a dla tego na ziemii 40 lat, ale czy to nie jest tak że ten na statku fizycznie normalnie się starzeje w takim tempie jak ten na ziemi tylko inaczej to odczuwa? W sensie że siwe włosy mu się pojawią po 0,5 miesiąca w lecącym statku (na ziemii mija 20 lat)?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@voov100: ja tego nie rozumiem bo to by znaczyło że przy predkości na prawdę bliskiej światłu czas jest tak wolny że człowiek jest praktycznie nieśmiertelny a przecież ludzkie komórki mają jakąś tam "wytrzymałość czasową" jakkolwiek to brzmi :P
  • Odpowiedz
@MrFisherman: właśnie oni tak samo czas oczuwają, dopiero gdyby porównać to dla jednego minie więcej czasu względem tego drugiego. Gdyby nigdy nie mieli okazji tego porównać nie wiedzieli by że jest między nimi różnica. A starzenie postępuje wg upływu czasu w układzie, bo to głównie procesy chemiczne i fizyczne, a one zależą od czasu w układzie. Poprostu trzeba zrozumieć że czas nie jest wartością bezwględną
  • Odpowiedz
@MrFisherman: nadal mija z twojej prespektywy tylko jeden miesiąc, to że na ziemii minęło ileśtam lat to nie ma dla ciebie jako podróżnika zaczenia. Podróżująć z prędkością bliską światła, i tak umrzesz po 80 latach ze starości, chociaż na ziemii w tym czasie może minąć milion czy miliard lat. Z perspektywy ziemianina przeżyjesz milion lat, ale sam odczujesz je normalnie, jak 80 na ziemii.
  • Odpowiedz
@MrFisherman: W ogóle w tym przypadku nie chodzi o prędkość, a o przyspieszenia doznawane przez bliźniaka na statku. Jeśli rozpatrywalibyśmy tylko prędkość to patrząc z ziemi - statek ma prędkość X, a patrząc ze statku to ziemia ma predkość X - więc który bliźniak miałby się starzeć szybciej? :)

Nawet przyspieszenie grawitacyjne ma mierzalny wpływ na dylatację czasu i płynie on wolniej przy powierzchni planety, a szybciej na orbicie.
  • Odpowiedz
@MrFisherman: To dylatacja czasu jakby ten na ziemi spojrzał na tego co leci prawie z prędkością światła w czasie rzeczywistym zobaczyłby że mówił by wolniej bo czas dla niego płynie wolniej tylko po to by jak zmierzył prędkość światła żeby wynosiła ona tyle samo co dlatego co jest na ziemi kosmos rozciąga i ściska czasoprzestrzeń tylko po to aby dla każdego prędkość światła była stała
  • Odpowiedz
@MrFisherman: To tak jak w miony czas połowicznego rozpadu to 1,5 mikrosekundy ale przez to że porusza się z prędkością bliska prędkości światła może przelecieć miliardy kilometrów mimo że wg nas obserwatorów z ziemi powinien już nie istnieć ale jego czas przez prędkość płynie wolniej i tyle
  • Odpowiedz
no ale z czego to wynika? Przecież nasz organizm/komórki/procesy biologiczne itp. nie patrzą na zegarki, nie ogarniam tego :P


@MrFisherman: najprościej rzecz ujmując im szybciej się układ odniesienia porusza tym czas w nim biegnie wolniej. Stąd np przy prędkościach zbliżających się do c (prędkości światła) czas prawie się nie porusza. Dlatego np dla fotonu podróż ze Słońca na Ziemię odbywa się w czasie zerowym z punktu widzenia fotonu a ok 8
  • Odpowiedz
@MrFisherman: kiedyś zrobiono ciekawy eksperyment. Wysłano atomowe zegary na pokładzie samolotów i zmierzono różnicę w ich wskazaniach po powrocie. Wyniki pokazały, że faktycznie w szybciej poruszającym się samolocie (lecącym na wschód oczywiście) czas mierzalnie zwolnił.
https://en.wikipedia.org/wiki/Hafele–Keating_experiment

Jeśli chodzi o to dlaczego tak jest, to na youtubie można znaleźć przejrzyste filmiki objaśniające skąd to się bierze. To nie jest złudzenie, czas faktycznie zwalnia. Wystarczą dwa proste założenia: prawa fizyki w układach
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni: po prostu nie mogę zrozumieć dlaczego ten lecący szybciej miałby fizycznie dłużej wytrzymać, skąd organizm by wiedział czy leci szybko czy też nie. Powiedzmy że ludzkie ciało ma wytrzymałość 100 lat ziemskich mierzonych na ziemi, czy zatem jeśli na statku powiedzmy 100 lat ziemskich upływa w 2 dni, to czy organizm po tych 2 dniach (mierzonych na statku) nie powinien umrzeć ze starości biologicznej (bo przecież komórki w ciele nie
  • Odpowiedz
bo przecież komórki w ciele nie mają zegarów


@MrFisherman: każdy atom ma zegar. Widać to w eksperymentach jądrowych, w których jakiś szybko poruszający się atom rozpada się znacznie później niż ten który się nie porusza. Chociaż to nie jest zegar, tylko jakby...
weźmy taką analogię: widzisz oczami pewien obraz. Rzeczy które są daleko wydają się małe. Gdyby teraz zamienić odległość na prędkość, a rozmiar na czas, byłby taki efekt. Im coś
  • Odpowiedz