Wpis z mikrobloga

@EmANDeM kiedyś kupiłem znajomej takie sojowe z trzeszczącym knotem, zapach czekolady. Była zachwycona. Tylko nie pamiętam dokładnie naszej, coś w stylu soya candle, robi je dziewczyna z okolic Lublina, ma stronę na FB