Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Co byście wybrali?

Aktualnie lvl 33 - wstaję kiedy chcę i pracuję zdalnie klikając w komputer.
Dostałem jednak ofertę kontraktu w przemyśle wydobywczym (poszukiwanie złóż, interpretacja danych), który wiąże się z wyjazdem na kilka lat do kraju trzeciego świata i zarobkami jakich nie #!$%@? przez następne 20.
Z jednej strony byłbym ustawiony, a z drugiej zanudzę się na śmierć, bo miejsce daleko od cywilizacji. Do tego narzeczona ze mną nie pojedzie, więc 6 lat związku psu w dupe.

#praca #pracbaza

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #635ed3c59ab149d41b70f229
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 21
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: No jeżeli masz narzeczona to planujecie ślub i związanie się ze sobą do końca życia, tak? No to imo powinniście spojrzeć na wasza przyszłość razem i sobie przekalkulować co wam się bardziej opłaca :D, obmyslec plan co z dziecmi, jej kariera, domem/mieszkanem, rodzina, bliskimi itp/itd. Ty powinieneś brać ja pod uwagę a ona ciebie w tych rozważaniach. Jeżeli natomiast dostałeś ofertę i z góry usłyszałes od narzeczonej że nigdzie
  • Odpowiedz
OgnistyDryblas: Ile tego hajsu dostaniesz? Bo piszesz tak jak byś miał zgarnąć że 20 milionów PLN za ten kontrakt a pewnie chodzi o jakąś kwotę 2 mln. Za 2 mln nie warto, za 20 to narzeczona sama z siebie by Cię w to pchała ostatecznie jadąc z Tobą.
---

Zaakceptował: LeVentLeCri
  • Odpowiedz
ŻółtyLemur: 2 miliony to nie są pieniądze które odmieniają życie. Za tyle kupisz mieszkanie i samochód w Warszawie. Dlatego uważam że dla takiej kasy nie warto ryzykować utrata związku czy też kariera różowej. Ale za 20 baniek to już faktycznie do końca życia oboje mogą nic nie robić.
---

Zaakceptował: LeVentLeCri
  • Odpowiedz
OP: @KrowkaAtomowka:
Trzeba skończyć 5 lat studiów ze specjalizacją + uzyskać stosowne uprawnienia. Miałem super promotora z którym utrzymuję kontakt i zapytał czy nie chcę wziąć udziału w takim projekcie zanim zaczęła się rekrutacja. Do tego wojna spowodowała kryzys energetyczny, więc zarówno państwa jak i prywatne firmy pompują dużo pieniędzy w poszukiwanie złóż. Tl;dr nie musisz zbyt wiele umieć, bo sama praca jest stosunkowo prosta dzięki dzisiejszej technologii. Głównie chodzi o szczęście + nieszczęście w postaci wojny i kryzysu

@hrmpf: problemem są warunki zakwaterowania czyli blaszak na środku pustkowia w kraju trzeciego świata. Za 480k usd/rok się przemęczę, ale różowa nie ma czego szukać w takim miejscu. Szczególnie że tutaj
  • Odpowiedz