Wpis z mikrobloga

@OldTimer11: ja wyjątkowo odebrałam tą scenę pozytywnie. Koleś za wszelką cenę próbuje utrzymać się w hotelu, pokazuje fajfusa w programie "randowym", zaczepia randomów na Instagramie, żeby dostać jakąś frikową walkę (którą na pewno by przegrał, bo nie ma żadnej kondycji), ale robi to dlatego, bo miał ch..jowe życie i chce poprawić standard sobie i najbliższej rodzinie.
Nie zmienia to faktu, że jest oblechem, a demotywator jest zabawny( ͡º ͜
  • Odpowiedz