Aktywne Wpisy

erebeuzet +77
różowa uparla sie, ze wyśle młodszą córkę do komunii.
ostatnio w kosciele byliśmy 5 lat temu na pogrzebie. normalnie nie praktykujemy, choc jak obudzisz mnie w nocy to prawie każdą modlitwe z pamięci wyrecytuje. tak mnie zindoktrynowali w dziecinstwie.
Ale córka nie wie nawet kto to jezus.
świadomie nigdy nie zapoznawalem jej z tymi #!$%@?.
Starsza, którą tez różowa splugawila komunią, a ktora kazala się wypisac z religii mówi, ze niech idzie
ostatnio w kosciele byliśmy 5 lat temu na pogrzebie. normalnie nie praktykujemy, choc jak obudzisz mnie w nocy to prawie każdą modlitwe z pamięci wyrecytuje. tak mnie zindoktrynowali w dziecinstwie.
Ale córka nie wie nawet kto to jezus.
świadomie nigdy nie zapoznawalem jej z tymi #!$%@?.
Starsza, którą tez różowa splugawila komunią, a ktora kazala się wypisac z religii mówi, ze niech idzie

Malenaa +1
Jeżdżę pomagać mojej dziewczynie w przeprowadzce (razem od pół roku), malowaliśmy pokoje, trochę rzeczy przenosiliśmy. Przeprowadza się z matką, nie mają za bardzo żadnego chłopa żeby im pomógł z takimi robotami. Byłem pomagać tam 5 razy, ze 3 razy od rana do wieczora,mam jakoś 40 minut drogi do niej. Nie dają mi żadnych pieniędzy za to, tylko wyżerkę i podziękowania.
Mieszkam z rodzicami i oni twierdzą, że się daje wykorzystywać i sobie
Mieszkam z rodzicami i oni twierdzą, że się daje wykorzystywać i sobie
Kto ma rację?
- Ja 80.4% (950)
- Moi rodzice 19.6% (231)





W nawiązaniu do wpisu
https://www.wykop.pl/wpis/68443775/koty-pokazkota-zegnaj-mini-oby-ci-bylo-lepiej-za-t/243298271
chciałbym wszystkich przestrzec przed wypuszczaniem kotów na zewnątrz. Autor posta @Yamikaze usunął mój komentarz, wiec musiałem stworzyć ten wpis.
Otóż kot z tego wpisu, jak i dwa poprzednie (sic!) zostały potrącone przez samochód. Ile jeszcze kotów stracisz dzbanie przez swoją głupotę, zanim zorientujesz się, że wypuszczanie ich na dwór jest równoznaczne z ich zabiciem?
ps. dom na kota też trzeba odpowiednio przygotować żeby właśnie ryzyko niebezpieczeństwa było jak najniższe, zaczynając od np. zamontowania bocznych kratek w oknach czy usunięciu trujących roślin.
@KarmelowaAsteroida: Uważam, że jakbym miał unikać wszystkiego co choć trochę niebezpieczne to bym musiał nigdy z domu nie wychodzić a życie w klatce to nie życie. To samo tyczy się kotów. Zawsze mnie łapało obrzydzenie do ludzi którzy kupowali sobie np. papużki i trzymali je w małej klatce, no
Komentarz usunięty przez autora
Łosz kurdę typie ! A mógł zrobić jeszcze bardziej "odpowiedzialnie"... mógł go np. uwiązać na noc na sznurku xD ...ale... oh wait... kicia mogłaby się udusić ¯\_(ツ)_/¯
źródło: comment_166678433555atrMGm39BBD2z4J2SBBb.jpg
Pobierz@CptPrice: A, i wszystko jasne - czyli tobie nie chodzi o dobro zwierzęcia a o to, by samemu mieć dobre samopoczucie. Trzymasz kota w złotej klatce i masz #!$%@? czy mu się to podoba czy nie bo przecież tu nie o to chodzi, co nie? Pytanie retoryczne. Twoja obłuda
Wystarczy smieciu, ze wychodzisz z psem na długi spacer i niepotrzebny ogród. Z reszta, komu ja to tłumacze. Pewnie jakbys miał psa, wypuszczałbys go na ogród i miał w niego #!$%@?. Ale dobrze, ze masz ten ogród, masz gdzie hasać :)