Wpis z mikrobloga

Dlaczego kobiety właściwie w każdym przedziale wiekowym a szczególnie te 18-30 bo akurat z nimi mam najwięcej styczności nie budują żadnych oszczędności? Bez względu na to ile zarabiają zazwyczaj wszystko roztrwonią, gdyby trafił im się większy przypadkowy wydatek lub choroba to muszą szukać pomocy u rodziny. Wolą zdecydowanie pojechać na wakacje aniżeli zbudować chociażby minimalną poduszkę bezpieczeństwa. Macie podobne wnioski?
#tinder
  • 60
  • Odpowiedz
nie jest to regułą. pracowalem w finansach wiec wiem. Bardziej regula jest im ladniejsza tym bardziej rozwala hajs ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Nie mam podobnych wniosków. Znam zarówno facetów, jak i kobiety koło 30stki i oni oszczędzają, znam też osoby, które wszystko roztrwonią (również obie płcie), także wydaje mi się, że to nie od płci zależy, a od tego co ma w głowie. Statystki nie prowadzę, czy procentowo przeważają faceci, czy kobiety.
  • Odpowiedz
@marcin-kolecki: jak patrzę po znajomych, to w większości przypadków jest tak, że facet ma jakieś oszczędności, zazwyczaj własne mieszkanie (w najgorszym przypadku wynajmowane), a kobiety... Nawet w okolicach 30stki potrafią żyć po studencku, w wynajmowanym pokoju/współdzielonym mieszkaniu. I po rozmowach z nimi widać, że raczej nie mają poduszki finansowej. Są wyjątki, ale uśredniając tak to niestety wygląda.
  • Odpowiedz
@Raisei-chan: a z czego mężczyźni w wieku 18-30 mają niby dorobić się własnego mieszkania, samochodu, oszczędności i mieć pieniądze na zachcianki kobiety, co jest bardzo popularną opinią kobiet w tym wieku?
  • Odpowiedz