[grzybowyjohny12]

Poleci ktoś jakieś spawn bagi do grzybniowych ciastek z tą zatyczką do injekcji? Szukałem czegoś po taniości (koło 5zł / szt), ale większość jest bez tego injection port, czyli mocna amatorka, albo po 5 dolków + wysyłka 25$.
dokładnie takie coś potrzebuje, tylko taniej

#grzybnia #narkotykizawszespoko #growkit #psychodeliki #grzyby #psylocybina #psychodeliki #grzybki

[grap32]

@grzybowyjohny12: jakies spawn bagi, ale ten świat poszedł do przodu...

[grzybowyjohny12]

teraz się wszystko robi kulturalnie i sterylnie

[grzybowyjohny12]

tylko nigdzie tego #!$%@?ństwa nie mogę znaleźć, a naprawde zajebiście to działa

[akapasappls]

@grzybowyjohny12: drpsy eu sprawdz

[grzybowyjohny12]

@akapasappls: podobnie jak u chińskiej konkurencji, chyba kupię https://pl.aliexpress.com/item/1005004397927790.html + zatyczki, żeby nie trzeba było zgrzewać i powinno być git

[grzybowyjohny12]

Wysyłam tez poradnik dla potomnych co można z takim spawn bagiem robić
https://youtu.be/C2LIr06U7i0

[plecak]

@grzybowyjohny12: kolega mowi olej te z portami, kup najprostsze jakie sa i wstrzyknij zarodniki przez ta biala late a dziurke zaklej tejpem (plastrem bez opatrunku). Przed akcja przemyj alko.

Ps.
Spawnbagi to gamechanger w porownaniu do sloikow. Warto zainwestowac ale nie przeinwestowac kupujac te z portami.

[grzybowyjohny12]

@plecak: już ogarnąłem fajny sposób na ten injection port, bez przepłacania, podsyłam linka https://www.out-grow.com/how-to-make-a-self-healing-injector-port

[grzybowyjohny12]

@plecak: a orientujesz się może, czy może taka zakrętka będzie git do takiego grow baga? bo zgrzewarki nie mam, ewentualnie prostownicą mogę coś pokminić

[plecak]

@grzybowyjohny12: i ten port i te zakretke kolega uwaza za niepotrzebne kombinowanie, ktore na etapie przygotowywania spawnbagow jest przerostem formy nad trescia. do zamykania uzyj troche dluzszego i grubszego (zeby wytrzymal randez vous z szybkowarem) druta, ktory oplatasz raz, potem zawijasz gore w dol i oplatasz jeszcze raz. spawnbag nie powinien moc oddychac bo dostep do tlenu jest jednym z czynnikow powodujacych owocowanie. Tutaj naprawde nie potrzeba nie wiadomo jakich technologii,

[plecak]

@grzybowyjohny12:
p.p.s
Nie pakuj bagow do pelna (lepiej zrobic wiecej mniejszych niz mniej duzych - plus zwieksza to bezpieczenstwo, jesli jeden zlapie plesn - nie szkoda go wyrzucic i jechac dalej z reszta), ja wiem ze kusi ale to wydluza caly proces i duzo ciezej jest je przemieszac kiedy juz sie zacznie tworzyc grzybnia. To sa takie male rzeczy, ktorych czlowiek uczy sie z czasem przy kolejnych probach.

[grzybowyjohny12]

@plecak: podziękuj koledze za tipy, z tym miodem poczytam w necie jak to zrobić i napewno przetestuję. Podpytaj jeszcze kolegę czym wypełnia growbaga. Widziałem na necie ze podobno sorgo jest jednym z lepszych wypełnień, no i przedewszystkim jak kupujesz większe ilości to jest tanie

[plecak]

@grzybowyjohny12: Kolega mowi, ze eko zytem. Eko bo mniejsza szansa na obecnosc jakiejs chemii, ktora moglaby zaszkodzic grzybni. Oczywiscie namaczanie i mycie przed wrzuceniem do bagow. Sa tez patenty z dorzucaniem fusów z kawy czy kredy, zeby przyspieszyc rozwoj grzybni ale szczerze kolega nie widzial duzej roznicy a jak grzybnia sie juz ladnie wyksztalci to plony zaleza glownie od czystosci (braku plesni itp.) i genow. Powodzenia i nie zrazaj sie jesli

[grzybowyjohny12]

@plecak: Widziałem, że gips szpachlowy nawet dorzucają do tych growbagów, ale sam nie wiem, czy to ma jakiś większy sens. A co do wcześniejszego tematu z miodem, w robocie zobaczyłem jak to wygląda i zajebisty patęt, na praktycznie nieskończone zarodniki zerowym kosztem, na 1000% przetestuje. A z czasem to mi się nie śpieszy jakoś bardzo, mam jeszcze grow kit'a, z którego zrobię kilka printów, a resztę wszamię, lub oddam moim Austriackim

[plecak]

@grzybowyjohny12: i tak na szybko jeszcze - z monotubami podobnie jak z growbagami, lepiej troche mniejsze ale wiecej niz jeden wielki. zabawa w mykologa amatora to w duzej czesci kombinowanie jak zmniejszyc straty przy potencjalnym bledzie a blad potrafi zabolec bardzo bo przekresla tygodnie czekania i codziennego kompulsywnego dogladania czy cos sie rusza ;)

[grzybowyjohny12]

@plecak: właśnie przyszedł mi ten nowy growkit gt, pomyślałem, że najrozsądniejsze będzie zrobić z pierwszych grzybków living culture w miodze wrzucając odcięty skalpelem kawałek trzonu grzyba do odkażonej wcześniej mieszaniny miodu z wodą (4/96), poczekam, aż to się rozrośnie i zagrzybie tym growbag z namoczonym wcześniej eko żytem. Potem hulaj dusza, piekła nie ma i robie monotuby w 15 litrowych pojemnikach. Myślisz, że dobry plan, zakładając, że wszystko wyjdzie po myśli,

[plecak]

@grzybowyjohny12: prawde mowiac kolega zawsze robil liquid culture z zarodnikow zdjetych z kapeluszy wiec nie mam pojecia jak to przebiega z wycietym kawalkiem trzonu poza plytkami agarowymi. Jesli chodzi o sam LC to z tego co mowil kolega proporcje miodu do wody podawane w necie nie byly najbardziej optymalne i nauczyl sie poznawac po kolorze. Lepiej dzialaly te bardziej przezroczyste (ale moze zalezy to od miodu), wiec od siebie radze zrobic

[grzybowyjohny12]

@plecak: Podziękuj koledze za tipy i zapytaj jeszcze ile takie living culture może być przechowywane w lodówce, bo w necie nie mogę znaleźć jednoznaczynych informacji.

[plecak]

@grzybowyjohny12: luz ;)
LC lepiej w temperaturze pokojowej, chodzi nam o to zeby sie ladnie rozrastala ta grzybnia a w niskich temperaturach jest to zahamowane. Jesli nie dojdzie do zakazenia to moze stac i kilka miesiecy (to na pewno a mysle, ze i dluzej by moglo ale kolega trzymal kolo 3, potem musial wyrzucac bo zmienial miejsce zamieszkania) Zakazenie latwo poznac bo wtedy zmienia zapach na nieprzyjemny i kwasny. Zrob tez