Aktywne Wpisy
![PierdekAlonso](https://wykop.pl/cdn/c0834752/66f3d507e18a1939275426a9fbc60002515973dfe96668e4072a9a68554d6d5d,q60.png)
PierdekAlonso +304
Chłop sie postarał, zrobił jedzenie swojej pani a ta do niego z mordą. Po #!$%@? wy jesteście w związkach z takimi wiecznie niezadowolonymi zrzędami? Ten typ streamuje na twitch i ta kobieta regularnie go poniża i regularnie wszystko jej nie pasuje i wiecznie ma skwaszoną morde i zrzędzi. Czy naprawde potrzeba wsadzenia raz w tygodniu po ciemaku swojej parówki w gumie w leżącą marudzącą kłodę z wieczną mordą srającego kota jest taka
![PierdekAlonso - Chłop sie postarał, zrobił jedzenie swojej pani a ta do niego z mordą...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/7cef7001f127cdecd3d4ef093fa3d97b1bb6ba80c3ee3782d73ab920f0792963,w150h100.jpg)
![Kermii](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Kermii_875iWuIT9C,q60.jpg)
Kermii +175
Po trzech tygodniach pracy z hindusami jestem kompletnie rozje_bany, serio. Człowiek siedzi w branży już tyle lat ale nigdy jakiejś większej styczności z nimi nie miałem aż do teraz. Nieogar wykraczjący poza skale, kompletnie nic nie robienie albo robienie zadania na 30 min w ciągu dwóch dni i w dodatku źle i po łebkach ale najgorsze jest nagminne kłamanie co doprowadza mnie już do szału.
Dołączyłem do projektu ale dopiero na miejscu
Dołączyłem do projektu ale dopiero na miejscu
Mirki, co byście zrobili na moim miejscu. Od 5 lat pracuję w jednym korpo. Awansowałem od juniora do seniora, robota administracyjna. Pensja nie jest porażająca, ale na obecny czasy daje radę (6 tys. netto, uop). Problem pojawił się w zeszłym roku i w tym czuję, że będzie tak samo.
Co roku biorę 3 tygodnie urlopu na przełomie stycznia i lutego. Lecę sobie gdzieś, gdzie jest ciepło i fajnie, jakaś Dominikana, Seszele itp. Lenistwo, słoneczko, drineczki, panienki, no pełen hedonizm. W zeszłym roku okazało się, że 90% pracowników mojego departamentu nie wyrobiło się z rocznymi raportami do połowy stycznia. Ja byłem w tych 10%, którzy zrobili terminowo.
Opóźnienia niektórych były ponad miesięczne i kierownik oraz kierownik kierownika wściekli się, że niektórzy (w tym ja) polecieli sobie na urlopy zamiast zostać i pomagać nieogarom w robieniu raportów. Zaznaczam, że urlop ustalam zaraz na początku stycznia, po nowym roku, więc nie ma mowy o złej woli.
Oficjalnych konsekwencji nie było, nawet pogadanki 1 na 1, ale kilka razy na zebraniach był podkreślane "aspołeczne" zachowanie urlopowiczów, gdy departament nie wyrabia. I w tym roku już widzę, że będzie tak samo. Ja regularnie uaktualniam dane i piszę raport po kawałeczku cały rok, więc w pierwszym tygodniu stycznia robię podsumowanie i mam całość. A część ludzi dopiero na początku stycznia bierze się za wszystko. Nie ma szans zdążyć wtedy do 15-ego, nawet do 15-ego lutego :)
Ogólnie to olewam takie sytuacje, ale w tym roku już widzę, że draka będzie wyjątkowa, bo poprzyjmowali nowych ludzi do działu, którzy tych raportów zupełnie nie ogarniają. Z kolei ja na początku września złożyłem zapotrzebowanie na urlop na początku lutego i dostałem pisemną promesę jego otrzymania (w mailu), oficjalnie składam do kadr od razu na początku stycznia.
Pytanie co robić? Czy przełożyć urlop np. na pierwszą połowę marca i pomóc pozostałym z raportami, czy położyć na wszystko lachę i lecieć sobie jak zazwyczaj na początku lutego? Czym ryzykuję? Ewidentną niechęcią przełożonych i żalem wielu współpracowników, co pewnie wpłynie na atmosferę pracy. Zwolnienia się nie boję, bo z takim doświadczeniem w takim korpo w ciągu tygodnia - dwóch znajdę nową robotę (już sprawdzałem, regularnie robię takie symulacje).
Co doradzicie?
#pracbaza #vejt
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63551c8b86c6e33847830e74
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
I przemnóż niepewność razy 3 co najmniej.
Z jednej strony powinieneś to olać skoro masz
@AnonimoweMirkoWyznania: typie, a ty wiesz jak zajebiscie ciężko jest zwolnić kogoś na UOP?
To nie jest tak, że ci kierownik daje papierek i wylatujesz. Jakby go chcieli zwolnić, to muszą mieć uzasadnienie, które potem są w stanie obronić w sądzie. Wywalenie kogoś za to, że wziął wcześniej zapowiedziany urlop to się w sądzie nie obroni.
---
Zaakceptował: karmelkowa
Sugerowanie Ci czegokolwiek bo sie wyrabiasz z praca i jedziesz na rok wcześniej zapowiedziany urlop to hardcorowy passive agressive.
---
Zaakceptował: karmelkowa
@AnonimoweMirkoWyznania: szukaj nowej pracy bo to twoi przełożeni nie ogarniają burdelu i pracowników pod sobą, za to z chęcią by przygarnęli premię jakbyś ty w pracy był i robił robotę za nieogarów. Skoro ty ogarniasz raporty w terminie a inni pracownicy zaczynają robić robotę co zajmuje 2 miesiące na 2 tygodnie przed to jest wina managementu, że nie wykonują swojej pracy i nie zarządzają dobrze pracownikami. Czyli jesteś
---
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Logika w poście dość pokrętna, wychodzi na to, że zostajesz ukarany za dobrą pracę przez cały rok. Może lepiej pokazać ciebie jako przykład dla innych „ej patrzcie, jak będziecie regularnie pracować to w styczniu Dominikana zamiast nadgodzin”.