Wpis z mikrobloga

@panienka_seledynowa: nie rozumiesz. Sponsor opłaca wydatki i w zamian ma akcje marketingowa, ludzie dostarczający produkty na akcje maja je w całości opłacone, co najwyżej rezygnują z marzy na roboczogodzinie. Wszyscy zadowoleni.

Oprócz frajera który opłaca licencje i amortyzuje sprzęt do edytowania wideo, od którego oczekujesz ze zrobi coś za darmo bo charytatywność. Za charytatywność rachunku za prąd nie zapłacę.