Probowal ktos zagadac do obcej dziewczyny na ulicy albo w galerii ? W internecie nie da sie poznac a jak juz konczy sie tylko na pisaniu i tyle. To nie ma sensu #przegryw
@Scarface83: kiedyś próbowałem czegoś podobnego, pewna loszka stała pod sklepem z puszką i zbierała hajs na jakiś cel charytatywny, fajna była i wgl nawet się do mnie uśmiechnęła, no to zapytałem ją o imię i znalazłem na fejsie, napisałem nawet, ale jakoś rozmowa się nie kleiła, wtedy zacząłem podejrzewać że może ma chłopaka, ale nie miała. Przejrzałem jej profil i zauważyłem że zerwała niedawno z kimś ale było widać że wciąż
@Scarface83: zapisac sie do jakiegoś klubu ksiazki, tanca, trekkingi itp. Od razu jest temat to nawijania. Prosta sprawa. (Nawet slyszalem ze na koscielnych zabawach idzie wyrwac laske, i wcale nie sa takie swiete ( ͡°͜ʖ͡°) byle nie wyjsc na desperata nachalnego creepa
@Scarface83: ja z 6 lat temu stałem na fajce pod galerią handlową i do mnie jakaś loszka 7/10 podbiła, zapytała czy mam ognia, a potem z odpaloną fajką zaczęła zagadywać, skąd jestem, bo ona w mieście od niedawna, niedługo idzie na studia, nikogo tu nie zna, zwiedza miasto, czy znam jakieś fajne miejsca itp. a ja będąc kompletnie zaskoczony tą sytuacją, odpowiedziałem jej coś zdawkowo kilka razy po czym po spalonym
#przegryw