Wpis z mikrobloga

@mDvMatti: od razu odpalaj etrapez i matma sie zda sama. A wtedy fizykę ogarniesz, bo matma nie będzie tak cisnąć.
Z fizyki khan academy ma dobre materiały, jak i wykłady i inne po angielsku jak pamiętam, spolszczeń nie wiem jak z tym
@mDvMatti: Zbiory zadań i liczyć, liczyć i jeszcze raz liczyć. I nie traktuj e-trapeza jako leku na wszystko, bo w przypadku innych przedmiotów aparat matematyczny może się przydać, a sam e-trapez nie nauczy cię jego stosowania.
@mDvMatti: Po paru pierwszych zajęciach z matematyki miałem to samo - panika i chęć rezygnacji ze studiów "bo przecież ja nie wiem o czym oni do mnie rozmawiają, a gdzie tam pisanie kolokwium czy egzaminów". Ale etrapez i trochę sprytu doprowadzili mnie do miejsca w którym jestem aktualnie - studia zdane, a matematyki dalej nie umiem. Powodzenia!
@Hmura: no właśnie, klasyka - zdane egzaminy, materiału nie umiesz/pamiętasz ale krystian bóg xd

@mDvMatti: etrapez to jest bardzo zła rzecz, chyba że uważasz że jesteś debilem i jesteś na skraju załamania nerwowego (ja wtedy właśnie etrapeza kupiłem i żałuję), jest masa książek, skryptów, zbiorów zadań gdzie wytłumaczą Ci to tak, że zrozumiesz, a nie jak małpa w etapezie, poza tym spokojnie, nie minął nawet miesiąc, jakbyś nic nie robił