Wpis z mikrobloga

@ComFort: Monitoruj ceny tego co chcesz na różnych stronach, euro, media itd. Wczoraj kupiłem kilka sprzętów po uprzedniej rezerwacji ceny niższej w sklepie (przedwczoraj ceny były inne, teraz już 1000 zł drożej a na stronie nadal jako PROMOCJA) i sprawdzaniu kilka tygodni jak skaczą ceny. O ile się nie spieszysz oczywiście.

+ Kwestia samej płatności, chciałem raty 0% w euro, jednego dnia "nie da się, obowiązkowe ubezpieczenie rat, gwarancja bla bla",
@experboxingman: @ComFort: dokładnie tak jak kolega napisał, od siebie dodam jeszcze excel i przekalkulowanie sobie na chłodno wszystkich promocji z różnych sklepów. W moim przypadku ta mniej oczywista okazała się korzystniejsza i pół dnia klepania do arkusza dało około 1500 zł oszczędności. Warto było :)
Ja polecam znaleźć hurtownie AGD - mają z reguły ceny lepsze niż wychodzi na promocjach w sklepach typu 4 plus 5 za złotówkę, i maja modele nie „marketowe” tzn. Teoretycznie to samo ale w praktyce te marketowe starzeją się gorzej.