Wpis z mikrobloga

@lucidwires: założenie jest takie, że nie jesteś w stanie przewidzieć ile potrwa jedno pojedyncze zadanie. I jedno zadanie wycenione na 8 może zająć 3 dni, a drugie wycenione na 8 może zająć 6 dni. Ale wyceniając jego trudność/złożoność w oparciu o doświadczenie z wcześniejszych sprintów wiesz, że mniej więcej ile jakich zadań zespół jest w stanie zrobić w przeciągu tych dwóch tygodni
  • Odpowiedz
czym się różni złożoność zadania od czasu na jego wykonanie?


@lucidwires: % sprintu jaki spędzisz grając w gierki nie wpływa na złożoność, ale na czas już tak. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@lucidwires: największym problemem jest biznes, który nie ogarnia że wyceny to tak naprawdę są właśnie dla nich, żeby mogli sobie zaplanować co i kiedy będzie zrobione. Zespół i tak mniej więcej będzie robił swoim tempem (zakładając brak nadgodzin i porządną jakość produktu) i nie ważne czy wyceni zadanie na 5 czy 8 ono i tak potrwa x czasu.
Ale dzięki wycenom wiemy, że dany feature ma x zadań z wyceną na
  • Odpowiedz
@dzana: to dalej nie rozumiem: skoro "jedno zadanie wycenione na 8 może zająć 3 dni, a drugie wycenione na 8 może zająć 6 dni" to jakim cudem mogę przewidzieć ile mniej więcej zadań zrobi zespół w ciągu określonego czasu?
  • Odpowiedz
@beethoven: do tego takie pytanie jest istotne bo jeśli od 5 pracowników przychodzą informacje że ktoś się opieprza to zapytanie go dlaczego JEGO ZDANIEM nie wyszło ma sporo korzyści. Można wtedy skonfrontować to co on mówi z tym co mówią inni, rozwiązać kwasy w zespole albo wyeliminowac toxica z zespołu. Ciągła wymiana feedbacku to podstawa dobrego zarządzania, nikt nie czyta wam w myślach
  • Odpowiedz
@lucidwires: Znasz velocity zespołu i wiesz ile jakich zadań możesz na sprint wziąć. Jak w miarę dobrze wyceniacie zadania to ostatecznie nieważne czy dana 8 potrwa dłużej czy krócej. Dla Ciebie ważne jest że zespół może zrobić 3 takie ósemki w dwa tygodnie, wszystko się mniej więcej czasowo wyrówna. Im mniejsze zadania tym ławiej wycenić, tym mniejszy rozjazd, większa szansa że wszystko się ładnie zepnie. Np. u nas praktycznie nie bierzemy
  • Odpowiedz
@dzana: czyli te całe story pointy to tak naprawdę abstrakcyjna jednostka czasu, bo nie widzę różnicy między tym a wycenianiem po prostu w dniach - też można powiedzieć że można wziąć ileś 3-dniowych tasków bo się wyrówna
  • Odpowiedz
@lucidwires

to dalej nie rozumiem: skoro "jedno zadanie wycenione na 8 może zająć 3 dni, a drugie wycenione na 8 może zająć 6 dni" to jakim cudem mogę przewidzieć ile mniej więcej zadań zrobi zespół w ciągu określonego czasu?


A no takim że sprint ma stały czas i nie trackuje się ile zadania zajęły faktycznie. Natomiast złożoność to co innego, bo po paru sprintach wiesz ile w ciągu sprintu "złożoności" udało się
  • Odpowiedz
  • 4
@dzana no tak a jeszcze dodać do tego dużą rotację w zespole i nagle pojawiające się tematy do zrobienia. To co mówisz to jest tylko i wyłącznie ile czasu to zajmie zrobienie tego a nie kiedy to zostanie zrobione. Czasem wycena jest w dużym, bardzo dużym przybliżeniu bo okazało się, że wymaganie było słabo opisane albo coś nie zostało dopowiedziane a trzeba wycenić.. Generalnie można sobie to w dupe wsadzić cały scrum
  • Odpowiedz
@lucidwires: przecież dociekanie dlaczego nie wyszło i poprawianie tego w kolejnych sprintach to podstawa scruma i powód dla którego (jeśli pracuje się z dojrzałymi devami a nie #!$%@? klepaczami) to zajebiście działa
  • Odpowiedz
@lucidwires: największy problem generalnie całego agile w korpo jest taki, że ludzie skupiają się ceremonii (wszystkie spotkania itd), a nie na samym manifeście, który jest mega zwięzły:

ludzie i interakcje ponad procesy i narzędzia

działające oprogramowanie ponad szczegółową dokumentację

współpracę z klientem ponad negocjacje umów

reagowanie na zmiany ponad realizację założonego planu

Szczególnie pierwszy punkt jest ruchany w dupala, większość korpo ma świra na punkcie procesów i narzędzi, miałem swego czasu
  • Odpowiedz
  • 2
@Yahoo_ a weź, szkoda gadać. Byłem raz na sprint review jednego zespołu i przychodzi koleś i pokazuje jak to poprawili komunikaty dla użytkownika. Poprawki w stylu dodanie kropki.
  • Odpowiedz
czyli te całe story pointy to tak naprawdę abstrakcyjna jednostka czasu, bo nie widzę różnicy między tym a wycenianiem po prostu w dniach - też można powiedzieć że można wziąć ileś 3-dniowych tasków bo się wyrówna


@lucidwires: bez sensu wyceniać coś w jednostkach w których nie jesteś w stanie zrobić tego dokładnie. Bo jak zadanie zajmie między 3-6 dni, to na ile je wycenisz? na 3, na 6 czy na 4.5?
  • Odpowiedz