Wpis z mikrobloga

@mateusz-zahorski: przerobiłem wszystkie. Dłużej byłem w VM, ale pod koniec irytowała mnie jakość neta, plus problemy z mms. W Otvarta (Plus) byłem 2 miesiące (po około 3 tygodniach złożyłem wniosek o przeniesienie), internet to było nieporozumienie. W większych miejscówkach rzadko kiedy śmigał szybciej jak 3-4 Mbps, a małych dziurach max 1 Mbps plus ogromne problemy z synchro z netem. Heyah (T-Mobile), fatalny net na wsi, dobry w mieście... teraz wracam w
@mateusz-zahorski: Przerabiałem ostatnio Orange/T-mobile/Play. Pierwsze dwa bardzo podobnie, brać to co tańsze. Z playa zrezygnowałem rok temu bo to była katastrofa jeżeli chodzi o zasięg gdziekolwiek. Najgorzej było w centrach miast.