Wpis z mikrobloga

@chesterros: ja od siebie polecam klona boscha gbh,

mam już drugą sztukę takiego, pierwszą ubiłem wiercąc w metrowej grubości stropie.
drugą sztuką remontowałem 2 mieszkania, i jeszcze długo pożyje
(pierwszą ubitą naprawiłem oryginalną częścią boscha za 10PLN)

https://allegro.pl/oferta/mlotowiertarka-mlot-udarowy-wiertarka-sds-mocna-11663404457?bi_s=ads&bi_m=showitem:active&bi_c=NDEwOTI1YWQtN2YxMy00OWU4LWFmYmQtZmU3NGI1NTEwYjcwAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=68f47a4a-4d87-46e2-b204-bfd87cabb614

200pln - do "hobbystycznych" zastosowań będzie w sam raz.
@chesterros wiertarka w tym budżecie to tak naprawdę każda z udarem będzie ok jak na domowe potrzeby. Możesz brać parksida i też będzie git. Ważne żeby wiertła były solidne, bo jak masz dobre wiertło to tak naprawdę nawet bez udaru da się wiercić (oczywiście nie polecam, ale się da)
@chesterros: mam podobnego chińczyka jak polecony przez @strikingsurface Co prawda odrobinę inny model ale z tego co widzę to te wszystkie podróby są robione na jedno kopyto. Wywierciłem nią w cholerę otworów i daje radę. Do jakichś pierdół w stylu otwory pod kołki czy drobne podkucia jest jak najbardziej ok.