[Bittersteel]

#houseofthedragon

[Niezgodny]

@Bittersteel: a to dopiero pierwsza z jej zalet ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[wicherq]

@Bittersteel: tłum skandował nowemu królowi, wyeliminowała potencjalne wojska poborowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Filippa]

@Bittersteel: wszystko ok ziomuś?? xD z tobą. Przecież to zieloni są uzurpatorami co sprzeciwili sie woli Viserysa i koronowali gwałciciela na króla ( ͡° ͜ʖ ͡°) i wywołali wojnę domową, gdyby nie oni to by jej właściwie nie było

[Bittersteel]

@Niezgodny:

[Filippa]

@Bittersteel: Ale wiesz, że król może wyznaczyć swojego następcę? Co mnie obchodzi męski potomek skoro Viserys jasno się określił i to w sumie lata, lata temu, przed narodzinami męskich potomków z drugiego małżeństwa że to jego jedyna córka będzie następczynią tronu. Inni mają obowiązek się woli króla posłuchać. Tak samo było z Cersei i Nedem - Robert jasno określił, że to Ned będzie jego nastepcą a ona go aresztowała, co to

[Bittersteel]

@Filippa:

Ale wiesz, że król może wyznaczyć swojego następcę? Co mnie obchodzi męski potomek skoro Viserys jasno się określił i to w sumie lata, lata temu, przed narodzinami męskich potomków z drugiego małżeństwa że to jego jedyna córka będzie następczynią tronu. Inni mają obowiązek się woli króla posłuchać.

Wola słabego króle który chciał obsadzić swoją ukochaną córeczkę na tronie kontra tysiąc letnia tradycja oraz prawo dziedziczenia.

Tak samo było z Cersei

[Filippa]

@Bittersteel: Komu się dziwić? Rozumiem, że też byś zamordował jakieś dziecko? xD No skoro Aemond groził bękartom , że ich zabije kamieniem to co się dziwić Lucerysowi, że w ramach obrony wziął nóż i odruchowo przejechał nim mu po mordzie. Zero zdziwienia jak dla mnie.
Trzeba mieć chyba jakąś mentalność dziecka, żeby mając 17 lat, bawic się w puste zasady, oko za oko.
Aemond ich po prostu nienawidzi a w dodatku

[Bittersteel]

@Filippa:

Komu się dziwić? Rozumiem, że też byś zamordował jakieś dziecko?

Miedzy nimi są jakeś dwa lata różnicy a poza tym mówimy o innych realiach.

Zresztą czarnych popierają największe i najbardziej "dobre" rody w Westeros, m.in Starkowie, i nie tylko.

Nie ma czegoś takiego jak "dobre " rody to po pierwsze a po drugie Starkowie poparli uzurpatorkę dla korzyści Jack Strong zaproponował Starkowi korzystne warunki i tyle (zaręczyny z przyszłą córka

[Niezgodny]

@Bittersteel: Piszesz już o tej teorii drugi raz, co raczej nie dodaje jej wiarygodności bo była pisana przez Grzyba, które nie skupiał się na prawdzie tylko na barwnej historii. I zdaje się też, że to już ci tłumaczyłem.

Co do wielkiej rady to chyba nie zrozumiałeś kontekstu. Pojednawca musiał zatwierdzić jej werdykt i samemu go pobłogosławić, inaczej sam w sobie nie miał żadnej mocy. Czyli wciąż król wybrał swojego następcę, nikt

[Bittersteel]

@Niezgodny: To znowu ty ?

[Niezgodny]

@Bittersteel: Zawołałeś mnie, więc odpowiadam. Naiwnością byłoby spodziewanie się czegoś innego.

[Niezgodny]

@Bittersteel: To jest teoria totalnie o kant potrzaskać, bo nawet jak do małżeństwa nie doszło (z powodu śmierci pewnej osoby) Cregan dalej wziął armię kilku tysięcy chłopa i ruszył na KL, a następnie pościnał głowy temu i owemu. Co jak co, ale zarzucanie Starkom działania dla korzyści jest niesprawiedliwe i dodatkowo mija się z prawdą, przez tysiąclecia był to najbardziej honorowy ród Westeros.

@Filippa

[Bittersteel]

@Niezgodny: Ponieważ dał słowo bękartowi zreszta jego ludzie wyruszyli na wojnę aby zginąć od stali zamiast od mrozu zimy gdyby zawrócili północ nie dała by rady gospodarczo.

[Niezgodny]

@Bittersteel: No tak, ale nie wyruszyli zginąć tak sobie po prostu, tylko walczyć za swoją królową. Tak jakby głównym celem była zemsta na buntownikach, a ich śmierć to skutek uboczny całego planu. Przecież o mało co nie zrównaliby Storm's End i Oldtown z ziemią (swoją drogą nikt by po zdrajcach nie płakał).