Wpis z mikrobloga

Mam pytanie do osób, które brały bądź nadal biorą kofeinę w tabletkach.
Od jakiegoś czasu chciałem dać im szansę, bo taka standardowa przedtreningówka w proszku już mnie brzydziła nieważne jaki smak miała. No i miała już mierne efekty na moim organiźmie(250mg kofeiny dawka)

No i powiem szczerze, że z tabletkami czasem nawet nieczuję zbytnio pożadanego efektu. Biorę 2x200mg 30 minut przed treningiem.
W sensie nie jestem wtedy śpiący, ale no jednak nie ma takiego pobudzenia jak na początku przygody z przedtreningówami.
Jak to u was było? Może powinienem po prostu zwiększyć dawkę? Z tym, że niby 400mg kofeiny, to jest ten niby bezpieczny limit.. Raz go przekroczyłem przez przypadek, bo okazało się, że johimbina miała kofeine i w połączeniu z 'kofeinową tabletką" ładnie fruwałem, ale serce zbyt mocno biło xD
#mirkokoksy
  • 7
@Noggenfogger: lepiej odstawić kofeinę na jakiś czas, żeby organizm się od niej trochę odzwyczaił i znowu zaczęła działać w mniejszych dawkach niż zwiększać w nieskończoność porcję
@pp93: No ja mam taki problem, że jestem troche zmulony mimo wysypiania się. Używam jej własnie żeby jakoś pobudzić się i pomagała jednak póki działała ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@Shagot: Mhm rozumiem, ale no właśnie co najdziwniejsze ta kofeina w moim przypadku działa bardzo krótko. W sensie mógłbym spokojnie zjeść o 20 i za 3h już mogę spokojnie zasnąć.. Może rzeczywiście mój organizm się uodpornił
@Noggenfogger: pije dla smaku kawę, na nockach dużo lury (dzbanek z wodą, a kawy jak na kubek), dla smaku mocną z ekspresu tak co drugi dzień. i ciągle działa.

dziwolągi po kilku mocnych kawach dziennie to pewnie mają odporność ;)
@Tooca_rev: No też mi się tak wydaje, ale no niby są mieszane opinie w sklepach. Jedna osoba pisze, że go kopie totalnie, a druga osoba, że 0 totalne. Gdyby nie cena porządnej johimbiny to brałbym takową. No taki plus, że ta kofeina to kosztuje tyle co nic, więc strata to żadna..
@Noggenfogger: Bardzo długo biorę kofeinę z kfd, odkąd jeszcze z kfd była w tabletkach. Dużo zależy od dyspozycji dnia czy poczuję tą kofeinę czy raczej nie. Zazwyczaj biorę 200mg rano i 200mg po obiedzie. Zdarza się, że po drugiej dawce czuję się zmęczony, ale zazwyczaj fajnie podtrzymuje pobudzenie i pomaga się skupić w pracy.

Od znajomych wiem, że na nich też działa ale nie za każdym razem tak samo