Wpis z mikrobloga

@StaryWedrowiec: pomijając zimę.
Niesamowitą ciszę usłyszałem a raczej nic nie słyszałem w tym roku przechodząc rano przez zamglone czerwone wierchy w Tatrach, ludzi było mało. Był moment że kompletnie nic nie było słychać, podoga bezwietrzna a drzew i zwierząt tam nie ma. Polecam każdemu uczucie nie do zapomnienia. Można było się poczuć jak w innej rzeczywistości.
  • Odpowiedz
@StaryWedrowiec marzę o takim wyjeździe ʕʔ nie byłoby to trudne gdybym spadłby u nas porządnie śnieg. No ale wiadomo nie spadnie. A w góry na dwa dni nie opłaca mi się jechać bo więcej się #!$%@? na korki i ceny, a pewnie i tak zobaczę marne 5 cm śniegu, smog i stado Grazyn
  • Odpowiedz