Wpis z mikrobloga

@#!$%@?: Nie wiem jak było, ale jak zachorowała to wcale się tam nie leczyła u siebie, więc wniosek jest taki, że bizneswoman jak każda inna. Dorabiała się na frajerach i tyle. Zresztą kk nigdy nie stawia za wzór osób, które faktycznie całe swoje życie oddały jakiejś sprawie i nie starały się z tego czerpać żadnych korzyści. Wtedy musieliby sobie zadać kilka zasadniczych pytań na swój temat ( ͡° ͜ʖ ͡
@#!$%@?: to w sumie tak samo jak te wszystkie tęczowe/tolerancyjne organizacje, tutaj zrzutka bo zabili murzyna, albo wymyślony narodowiec wepchnął jakiegoś transa pod nieistniejący tramwaj, i można ogolić frajerów i zniknąć